prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
prawo bliższoÅci krewnych w polskim prawie ziemskim do koÅca xv ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
82<br />
przynależności dóbr wysłużonych <strong>do</strong> majątku niedzielnego regulowano<br />
czasem w drodze umowy między zainteresowanymi 49 . Świadczy to o <strong>do</strong>ść<br />
dużej indywidualizacji własności tej kategorii dóbr i rzutuje na kwestię<br />
stosunku prawa bliższości <strong>do</strong> dóbr nadanych. Stosunek ten od pierwszych<br />
przekazów źródłowych przedstawia się niejasno 50 .<br />
Prepozyt Wincenty stwierdza, że <strong>do</strong>bra nadane nie podlegają prawu<br />
bliższości. Jego opinię potwierdzają inne źródła. Na przykład rzuca się<br />
w oczy częste podkreślanie przez autora Księgi henrykowskiej ękoliczności,<br />
że wszystko, co klasztor uzyskał od notariusza Mikołaja, ten otrzymał<br />
od księcia 51 . Widać w tym wyraźną tendencję <strong>do</strong> przekreślenia<br />
z miejsca wszelkich — faktycznych czy urojonych — praw krewniaków<br />
Mikołaja. To samo obserwujemy w innych <strong>do</strong>kumentach, z których<br />
tylko kilka przykła<strong>do</strong>wo przytoczymy.<br />
KDMP I, 34 z 1239 r.: Pakosław, syn Lasoty, sprzedaje klasztorowi<br />
jędrzejewskiemu wieś Olbrachcice. „Fassus est enim ... istam villam<br />
habuisse ex <strong>do</strong>nacione cuiusdam sue sororis, que fuit uxor Olbraczcki,<br />
ex cuius eciam <strong>do</strong>nacione dixit ipsam sororem suam plurimis annis ante<br />
hoc eandem villam libere possedisse". Księżna Grzymisława (można <strong>do</strong>myślać<br />
się wpływu Kościoła na to sformułowanie) stwierdza w związku<br />
z tym: „Porro, quia ius racionis nobis indicat, quod quidquid libere possidetur,<br />
hoc eciam libere vendatur vel con<strong>do</strong>netur".<br />
KDWP II, 881 z 1304 r.: „Ego P. ... hereditatem meam Grabkovicze<br />
... de consensu filiorum meorum, licet ad hoc nullum ius habencium, cum<br />
eandem meis meritis habuerim deservitam, per contractum commutacions<br />
tradidi ecclesie Gnesnensi".<br />
Nie zawsze synom wyrażającym zgodę na pozbycie nadania odmawia<br />
się tak kategorycznie wszelkich praw <strong>do</strong> tegoż nadania. W KDWP II,<br />
49 W a 1 d o, op. cit., s. 92 nn.<br />
50 Kilka słów winniśmy poświęcić kryterium odróżnienia w źródłach dóbr nadanych<br />
od innych. Najpewniejszym jest termin techniczny — bona deservita lub<br />
jego polski odpowiednik — wysługa, ewentualnie określenia opisowe, jak np. bona<br />
a rege <strong>do</strong>nata itp. Najczęściej jednak <strong>do</strong>kumenty alienacyjne czy zapiski są<strong>do</strong>we<br />
nie podają kategorii pozbywanych nieruchomości. Niektórzy badacze widzą <strong>do</strong>bra<br />
nadane lub nabyte tam, gdzie pozbycie <strong>do</strong>chodzi <strong>do</strong> skutku bez zgody <strong>krewnych</strong><br />
lub bez sprzeciwu z ich strony (np. Mitkowski, Początki klasztoru Cystersów<br />
w Sulejowie, s. 204). Rozumowanie takie jest błędne. Jak wia<strong>do</strong>mo, bynajmniej nie<br />
każdemu pozbyciu dóbr dziedzicznych towarzyszy zgoda <strong>krewnych</strong> (zob. Micha-<br />
1 e w i c z, op. cit., PH III, s. 121). Także nie każde pozbycie dóbr dziedzicznych<br />
bez zgody <strong>krewnych</strong> wywoływało reakcję z ich strony w postaci retraktu.<br />
51 Ks. henr., s. 239, 243, 250, 255, 260. Zwrócił już na to uwagę K. Tymieniecki,<br />
Z dziejów rozwoju wielkiej uAasnoici na Śląsku w w. XIII, Poznań 1927,<br />
s. 9; por. też KDMP I, 34 z 1239 r.; KDWP II, 881 z 1304 r. i 890 z 1305 r.