22.08.2015 Views

FRONDA

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Niewierzący teologowie, katolicy negującyjedyność swejreligii, intelektualiści, którzy widzą w suwerenności Bogazagrożenie dla wolności ludzkiej jednostki - oto co stanowiźródło kryzysu Tradycji. Nie tylko ateiści i ludzie wątpiącypodważają więc ową tradycję. Nie ci, którzy nie mogą uwierzyć,nie ci, którzy w pokorze poszukują i nawet nie ci, którzyzwalczają religię. Tylko właśnie ci, którzy utracili wiarę w Boga,ale nadal chcą pomagać człowiekowi, jakby Najwyższego niebyło, którzy nie odrzucają zupełnie religii, bo to w ostatecznościodbiera ludziom szczęście, ale dostosowują ją do owegoszczęścia, czyli czasowych potrzeb. Wielki Inkwizytor nie jestzły: on kocha ludzkość.PAWEŁ LISICKIPRZECIW WYZNAWCOM WIELORYBANigdy chyba tak wiele osób nie mówiło o potrzebie zmian tradycyjnegojęzyka teologii i religii. Żyjemy w epoce wielkich przemian, w wyniku którychspołeczeństwa zachodnie stały się społeczeństwami wielokulturowymi. Nie majuż jednej, dominującej religii, katolicy żyją wśród muzułmanów, buddystów,ateistów. Zmienił się obraz świata, który dawniej mógł dawać złudzeniejednolitości. Teraz nie może być o niej mowy. Ponadto dotychczasowe nauczaniekościelne, jak twierdzą zwolennicy zmian, nie uwzględnia w wystarczającymstopniu przemian w mentalności człowieka Zachodu, takich jak: przywiązanie dowłasnej wolności, poczucie autonomii i godności oraz przekonanie, że to nieautorytet, nie zewnętrzna instancja, lecz prywatne sumienie orzeka w sprawachmoralności i wiary. Dla współczesnego człowieka stare prawdy przestały byćoczywiste. Dlaczego ma być posłuszny autorytetowi Kościoła, a nie swojemusumieniu? Dlaczego ma ulegać nakazom krępującym wolność wyboru, skoro niesą one wcale proste i nie jest pewne, czy ich przestrzeganie będzie dla niegokorzystne? Człowiek współczesny wierzy w niezbywalną godność i równośćwszystkich jednostek. Jak to pogodzić z wiarą w nieomylność Kościoła, w którymdemokracja odgrywa ograniczoną tylko rolę?Bóg jako adwokat, nie jako sędziaWszystko to razem - twierdzą zwolennicy zmian - musi prowadzić doporzucenia dotychczasowego języka. Mianowicie Bóg nie powinien być już sędzią,lecz tylko adwokatem człowieka; Boska wszechmoc powinna być pojmowana<strong>FRONDA</strong> DOŻYNKI 1996 115

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!