22.08.2015 Views

FRONDA

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

monoteizmu; poganin żył - używając słów Nietzschego - "poza dobrem i złem"(trudno wszak pośród pogańskich bogów odnaleźć postaci jednoznacznie "złe"czy "dobre").To samo dotyczy rzekomo immanentnego "ekologizmu" religii pogańskich.Pogańskie mity pełne są krwawych opisów eksterminacji całych gatunków (jaknp. wytępienie gigantów przez bogów olimpijskich czy harpii i centaurów przezHeraklesa w mitologii greckiej), a w kronikach znajdziemy liczne świadectwa złegolub co najmniej instrumentalnego traktowania zwierząt przez pogan (trudno zawyraz "szacunku do wszelkich stworzeń i organizmów" uważać choćby hekatombyofiar ze zwierząt, składanych na ołtarzach pogańskich bóstw). Kult sił natury,niewątpliwie występujący w różnych religiach pogańskich, nie przeszkadzałpoganom w wykorzystywaniu przyrody na miarę posiadanych środków - czyż nietaka jest wymowa mitu Prometejskiego? Oczywiście, pierwotne religie pogańskiebyły znacznie bliższe naturze, wynikało to jednak w dużym stopniu z niższegoszczebla cywilizacyjnego ówczesnych społeczeństw.Jarosław Tomasiewicz "O poganach i pseudopoganach", "Zielone Brygady" 2/1996Powrót do pogaństwa?Dość stwierdzić, że wbrew pobożnym oczekiwaniom, starożytny poganizmnie charakteryzował się wcale postawąekologiczną. Wprost przeciwnie, cały czasmiała miejsce walka człowieka z naturą o przetrwanie, a metody podówczasstosowane niewiele miały wspólnego z szacunkiem dla przyrody i jej praw(pominąwszy już fakt, że duża część praw przyrody pozostawała nie znana). Jużwtedy gospodarka łowiecka i pasterska powodowały wypieranie zwierzyny z jejsiedlisk, regres gatunku lub nawet wymarcie. Żarowe i ugorowe metody uprawyroli były przyczyną degradacji gleb i wylesienia rozległych połaci ziemi. Ludynadmorskie trzebiły lasy w celu pozyskania surowca do budowy floty (padły ichofiarą m.in. libańskie cedry). Tereny leśne kontynentalnej Europy i Brytanii topniaływ coraz szybszym tempie. Nic innego pewnie jak szacunek do natury cechowałpogańskich łowców zwierząt dla cyrków, aren i zwierzyńców całego ówczesnego,pogańskiego świata. W wyniku tych działań południe Europy zapomniało oniedźwiedziu, pożegnało się z wielkimi kotami oraz wieloma innymi gatunkami(...)Tylko laikowi może wydawać się, iż starożytność pogańska byłaromantycznym, ekologicznym przeżyciem. Bogactwo ówczesnej przyrodysprawiało wrażenie niewyczerpawalności i wiecznej witalności. Tymczasemzaistniałe zniszczenia rozprzestrzeniały się dalej niczym zakaźna choroba.Dopiero współczesna myśl filozoficzna w obliczu zagrożeń środowiska i samejcywilizacji próbuje tworzyć ideologię, mającą uleczyć rozchwianą technicznymobłędem kondycję psychiczną człowieka za pomocą m.in. tak zwanego powrotudo korzeni. W celu uwiarygodnienia idei przed samą sobą, dokonuje się jednakswoistego przeniesienia własnych poglądów w głęboką przeszłość. Niewiele mato wspólnego z realiami istniejącego niegdyś i współcześnie poganizmu.Artur Urbański "Natura, człowiek, poganizm", "Zielone Brygady" 2/1996<strong>FRONDA</strong> DOŻYNKI 1996 215

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!