22.08.2015 Views

FRONDA

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

tędy droga. Tylko że Karl Rahner, którego Państwo cytujecie, sam nie dreptał wmiejscu, tylko śmiało szedł naprzód mówiąc o Ewangelii językiem egzystencjalizmu,i sam też "podpadał" co nieco. A siedem wieków wcześniej podpadł też niejakiTomasz z Akwinu, co prawda nie Rzymowi, ale Paryżowi, tamtejszemuarcybiskupowi; nie na długo co prawda, ale też kogoś zgorszył. Chodziło o to, żekorzystał z Arystotelesa, który jeszcze wtedy był "trefny". Zatem ostrożnośćobowiązuje także stróżów ortodoksji. Amen.Artur Zawisza, filozof, działacz ZChNAby uniknąć nieporozumień, zaznaczymy na wstępie, iż określeniaKościoła katolickiego AD1996 jako "współczesny" lub "posoborowy" sąkwalifikacjami wyłącznie przypadłościowymi. Substancjalnie mamy do czynieniaz tym samym, jedynym, świętym, powszechnym i apostolskim Kościołem, jakizakładał Jezus Chrystus i który jest jak jego Założyciel: "wczoraj i dziś, ten sam ina wieki" (choć, rozumując metafizycznie, Kościół jest de facto bytem relacyjnym,to przysługuje mu quasi-substancjalność jako Mistycznemu Ciału Chrystusa).Konieczność poczynienia powyższej uwagi bierze się stąd, że niejednokrotniespotykamy się z mniej czy bardziej wyraźną negacją tego faktu w postaci głośnostawianych tez, że tzw. Kościół posoborowy jest "nowym" Kościołem. Mówią takzarówno entuzjaści "posoborowości", jak i jej zagorzali krytycy. Spróbujmywyjaśnić, o co chodzi.Fałszywe poznanie rzeczywistości i idące za nim złe działanie można podpewnym aspektem podzielić z grubsza na dwa typy: fałszywe poznanieszczegółów pomimo zasadniczej poprawnej wizji natury świata i człowieka (np.nawet najświątobliwszemu mędrcowi może się zdawać, że widzi żmiję, podczasgdy po ziemi pełznie zaskroniec) i fałszywe poznanie szczegółów ze względu nazasadniczo fałszywą wizję świata i człowieka. O tej drugiej sytuacji mówił Tomaszz Akwinu, że "kto mały błąd popełnia na początku, ten wielki błąd popełnia nakońcu". Pół biedy, kiedy obiektywny fałsz intelektualny podmiotowo (subiektywnie)wiąże się z dobrą (prawą) wolą - wtedy mimo ewidentnych błędów poznawczychmożna zostać nawet kanonizowanym (jak np. sprawca istotnych nieporozumieńfilozoficznych, a wielki i szczery czciciel Matki Bożej św. Duns Szkot, doktorsubtilissimus). Gorzej, kiedy fałsz poznawczy podmiotowo (czyli u tej samej osoby)wiąże się ze złą wolą; wówczas jesteśmy krok od ideologii. Ideologię możemyroboczo określić - zbiór nieprawdziwych twierdzeń ujętych w system. Takanieprawda ujęta w system może być wewnętrznie spójna w aspekcie logicznym,ale jej odległość od rzeczywistości mierzy się w punkcie wyjścia, wfundamentalnych założeniach, które albo są prawami bytu, albo subiektywnymi ifałszywymi iluzjami. Dobra (prawa) wola może ratować człowieka i jego czyny:idąc na przekór własnym teoretycznym złudzeniom, można praktycznie, wbrewswym założeniom (dzięki zbawiennej w tym przypadku niekonsekwencji), działaćpoprawnie i moralnie dobrze. To zresztą w jakimś stopniu występuje u każdejistoty, nawet diabeł kocha przynajmniej siebie, co jest przecież słuszne.78 <strong>FRONDA</strong> DOŻYNKI 1996

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!