22.08.2015 Views

FRONDA

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

więcej było zwolenników rozwiązań liberalnych. Ostatecznie jednak w Encyklice"Humanae Vitae" z 1968 r. papież potwierdził tradycyjną naukę Kościoła w sprawieprzerywania ciąży i antykoncepcji. Encyklika spotkała się z niesłychaną krytyką,głównie wśród amerykańskich i zachodnioeuropejskich teologów, m.in. KarlaRahnera SJ.Niedawno 164 teologów katolickich wystosowało apel do Jana Pawła II,by zrewidował stanowisko Kościoła zawarte przez Pawła VI w "Humanae Vitae".Twierdzą oni, że przez rygoryzm w etyce seksualnej Kościół katolicki traciwiernych. Na apel ten odpowiedział dr Siegfried Ernst, członek EwangelickiegoSynodu Krajowego Wirtembergii. Stwierdził on ze smutkiem, że choć jegomacierzysty Kościół ewangelicki zliberalizował swoje stanowisko w bardzo wielukwestiach związanych z problematyką seksualną, to nie przybyło mu wiernych, anawet zaczęło ich ubywać w coraz szybszym tempie.Czy można było przewidzieć pojawienie się owego "antyducha" Soboru, októrym wspominał obecny prefekt Kongregacji Doktryny Wiary? Jego poprzednikna tym stanowisku, kardynał Ottaviani wysłał w 1966 r. do wszystkich biskupówświata list, w którym wyliczał dziesięć herezji zagrażających ortodoksji katolickiejw związku z interpretacją soborowych dokumentów. Dotyczyły one następującychspraw: 1. stosunek Pisma i Tradycji oraz natchnienie i nieomylność Biblii, 2.ewolucja formuł dogmatycznych, 3. rola i autorytet Magisterium Kościoła, 4.obiektywność i niezmienność prawdy, 5. Boskość i człowieczeństwo Chrystusa,6. rzeczywista obecność Chrystusa w Eucharystii, 7. znaczenie sakramentupokuty, 8. nauka o grzechu pierworodnym, 9. prawo naturalne i etyka sytuacyjna,10. zagrożenie irenizmu i indyferentyzmu w działalności ekumenicznej.Na fali posoborowego entuzjazmu powyższe przestrogi zostały jednakzlekceważone; arcybiskup Paryża Veuillot powiedział nawet o dokumencie, żejego "sformułowania nie odpowiadają naszej dzisiejszej psychologii". Francuskihierarcha okazał się jednak (by użyć określenia kard. Ratzingera) "zbyt naiwny wswoim optymizmie", gdyż czas przyznał rację kardynałowi Ottavianiemu. Błędneopinie, jakie rozpowszechniły się w Kościele po Soborze, dotyczyły właśniewymienionych przez niego zagadnień.Departament IV MSW - posoborowyPolska, na skutek panowania komunizmu, nie miała okazji, by przejąć sięna serio duchem Soboru. Prasa PRL-owska nie była tak nastawiona na sensację,jak prasa zachodnia, choć - jak zauważył bp Tadeusz Pieronek - chodziło jej oprzekonanie czytelnika, że "biskupi są podzieleni na konserwatystów ipostępowców, a wśród tych pierwszych prym wiodą biskupi polscy z kard.Stefanem Wyszyńskim na czele".Kard. Wyszyńskiemu udało się wymóc na Pawle VI zgodę na bardziejwstrzemięźliwe wprowadzanie w Polsce zaleceń soborowych. Komunizm, którystanowił rewolucyjne zerwanie ciągłości historycznej, głosił postulat "nowegospołeczeństwa" i "nowego człowieka". Kościół natomiast, który był jedynymazylem duchowym przed tym systemem, symbolizował zarazem ciągłośćhistoryczną i przywiązanie do "starych" form. Prymas zdawał sobie sprawę, że<strong>FRONDA</strong> DOŻYNKI 1996 15

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!