22.08.2015 Views

FRONDA

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

Pomóż Towarzystwu Jezusowemu modlitwą. - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

- Zwróciłbym uwagę panów na to, że słowo diabeł (diabolos) pochodzi do diaballo- rozdzielać. Otóż to diabeł dokonuje rozdzielenia ortopraktyki i ortodoksji. Każenam pytać, co jest ważniejsze: ortodoksja czy ortopraktyka. Rzecz jasna, że ważnajest ortodoksja, z której płynie ortopraktyka. Chrześcijanin w ogóle musi kochaći Boga i bliźniego, uznawać i Stary i Nowy Testament, i Ewangelie i Listy Św. Pawła,i Pismo Święte i Kościół. Takie przeciwstawianie jednego drugiemu, to jestdiabelstwo.- Jednak, co by nie powiedzieć, takie oddzielanie prawdy wiary od słusznościdziałania jest dość mocno rozpowszechnione. Nie tylko wśród ludziKościoła, ale również poza Kościołem. Mówi się, że poszukiwanie Prawdyprowadziło ludzi do wojen religijnych, że było przyczyną okropieństwhistorycznych. Zostawmy zatem nierozstrzygniętym pytanie o to, którareligia głosi Prawdę, a zajmijmy się służbą światu i człowiekowi.- Co wybrać: dobro czy prawdę? To trochę tak jakby pytać dziecko: czy tatękochasz, czy mamę. Prawda ma być przeniknięta dobrem, a dobro przeniknięteprawdą. Prawda, która nie jest przeniknięta miłością - to jest niedobra prawda.Dobro, które jest oddzielone od prawdy, nawet jeżeli wydaje rzeczywiste skutki,nie jest w pełni dobrem. Z niego może wyniknąć np. nawet postulat zabijanialudzi, którzy jakoby nie zasługują na życie. Rzeczywistość nie lubi być rozdzielana.- My katolicy twierdzimy, że można mówić o tym, że w ogóle istnieje jakiśdostęp do prawdy, że można uważać, że jesteśmy w stanie w jakiś ułomnysposób, ale jednak do prawdy docierać i głosić ją. Jednak z drugiej stronybardzo często twierdzi się, że wszelkie roszczenie do posiadania prawdyświadczy o fundamentalizmie, tzn. że żyjemy w sytuacji, gdzie w ogóle doprawdy dotrzeć nie można. Jest ona czymś albo bardzo absurdalnym, alboczymś w ogóle niemożliwym do odkrycia. I że każde twierdzenie, w tym to,że Kościół katolicki taką prawdę posiada, jest twierdzeniem głoszonym przezludzi albo prymitywnych, albo niedojrzałych, albo fundamentalistów.- Ktoś konsekwentnie niewierzący w osiągalność prawdy ostatecznej dodałbyzapewne, że oprócz ludzi prymitywnych, niedojrzałych czy fundamentalistów,jeszcze może tylko oszuści mogą twierdzić o sobie, że wierzą i znają prawdę.Nie byłoby mi miło zostać zaliczonym do którejś z tych czterech grup. Jednakniezależnie od tego, co sobie ktoś o mnie pomyśli, pragnę wyznać z całąjasnościąże ja w Pana Jezusa wierzę naprawdę. Nie jest On moją prawdą subiektywną,pomagającą mi iść przez życie. On jest Synem Bożym, przez którego świat zostałstworzony, i Zbawicielem, którego śmierć i zmartwychwstanie otworzyły nam drogędo życia wiecznego. Staram się kochać mojego Zbawiciela i wsłuchiwać się wJego naukę, i bardzo się lękam tego, żebym Go w jakieś złej chwili nie zawiódł. Ibardzo proszę moich braci niewierzących, żeby nie nazywali pochopnie mojejwiary złudzeniem. Choćby przez szacunek dla tych wszystkich, którzy za wiarę wChrystusa cierpieli, a nawet oddali życie.50 <strong>FRONDA</strong> DOŻYNKI 1996

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!