USTAWA O RZÄDZIE (REGIMENTSNOTTEL) PRUS KSIÄÅ»ÄCYCH ...
USTAWA O RZÄDZIE (REGIMENTSNOTTEL) PRUS KSIÄÅ»ÄCYCH ...
USTAWA O RZÄDZIE (REGIMENTSNOTTEL) PRUS KSIÄÅ»ÄCYCH ...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
wyższe i niższe, sprawę rozsądza ponownie sąd ziemski ze starostą i ławnikami.<br />
Książę w odpowiedzi 75 przychylił się w zasadzie do wszystkich próśb<br />
i żądań szlachty, zaznaczając np. przy sprawie Pflugkornu i szarwarku,<br />
iż już 15 maja 1539 r. ustalono, że majątki wolnych i dobra z obowiązkiem<br />
szarwarku nie będą zaliczane do dóbr rycerskich 76 .<br />
Podobnie jak szlachta, tak i miasta przedłożyły księciu swoje prośby,<br />
które znamy tylko z odpowiedzi książęcej 77 . Miasta, odmiennie niż<br />
szlachta, nie wysuwały propozycji ani żądań politycznych, lecz li tylko<br />
prośby natury gospodarczej, a mianowicie prośbę o zakaz importu bydła,<br />
skargi na warzelnictwo piwa wśród wolnych i chłopów. Odpowiedź książęca,<br />
choć poprawna, nie była jednak tak powolna, jak dla żądań szlachty.<br />
Książę oznajmiał, iż podstawą do rozwiązywania tych spraw jest<br />
ordynacja krajowa. Tymczasem, jak wiemy z poprzedniego rozdziału,<br />
ordynacja z r. 1540 była niekorzystna dla miast i stąd miasta nie uznawały<br />
jej. Byłaby to więc próba zmuszenia miast do uznawania, że „Dura<br />
lex, sed lex".<br />
Jak z powyższego wynika, sojusz szlachty i księcia trwał dalej, miasta<br />
natomiast pozostawały w pewnej opozycji.<br />
Wreszcie 30 lipca 1542 r. w niedzielę podjął obrady mały wydział 78 .<br />
Kanclerz stwierdził w imieniu książęcym, iż teraz, kiedy posłowie rozjechali<br />
się do domów, rozpoczyna obrady mały wydział i prosi jego członków<br />
o zachowanie tajemnicy aż „do grobu" w tych sprawach, o których<br />
będzie się tutaj mówić. Członkowie wydziału złożyli przysięgę ręką 79 ,<br />
gwarantując zachowanie tajemnicy obrad.<br />
Konieczność zachowania tajemnicy tych spraw można sobie tłumaczyć<br />
wielorako:<br />
1) mogła zaniepokoić się Polska, iż w Prusach Książęcych coś się<br />
czyni przeciw traktatowi 1525 r.;<br />
2) mógł się znów uaktywnić Zakon, widząc jakoby jakieś trudności<br />
Albrechta, skoro ten powołuje stany do współrządów;<br />
3) mogła istnieć obawa przed niepokojami wewnątrz kraju, jeśliby<br />
się poczęło rozgłaszać wieści o zmianach w rządzie itd.;<br />
4) zresztą póki sprawy nie załatwiono, nie należało jej rozgłaszać.<br />
W imieniu miast W. Mewes zapewnił, iż przedłożone im sprawy zachowają<br />
w największej tajemnicy 80 . Wówczas sam książę jeszcze raz<br />
osobiście zaapelował o dotrzymanie tajności obrad 81 .<br />
75<br />
Ibid., fol. 260—267.<br />
76 Ibid., fol. 263—264.<br />
77 Ibid., fol. 293—302.<br />
78<br />
M. T o e p p e n, op. cit., s. 355, błędnie podaje datę 31 lipca.<br />
79<br />
WAPO, Landtagsacta V/4—1, fol. 303—304.<br />
80<br />
Ibid., fol. 305.<br />
81<br />
Ibid., fol. 305.<br />
126