15.02.2015 Views

1PZ2a7xaD

1PZ2a7xaD

1PZ2a7xaD

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

240. Św. Odilon; repr. wg: Ägidius Ranbeck,<br />

Calendarium ann[u]ale benedictinum,<br />

Augsburg 1677<br />

241. William Blake, Powrót z Golgoty,<br />

ok. 1799–1800<br />

242. John Flaxman, Procesja kobiet<br />

trojańskich, 1792–1794<br />

243. Georg Busch, Pogrzeb Chrystusa,<br />

ok. 1913<br />

244. Alfredo Pina, Pogrzeb Dantego,1923<br />

240<br />

również święty opat kluniacki, Hugon 269 . Są to je dynie<br />

przypuszczenia, bo żaden z dwóch żywotów św. Odilona<br />

270 nie wspomina ani słowem o jego pogrzebie, a tym<br />

mniej – o pojawieniu się wdzięcznych duchów. Skąd zatem<br />

pomysł takiej kompozycji, będącej prawdziwym ewenementem<br />

w bardzo ubogiej ikonografii świętego opata 271<br />

Święty Odilon nie tylko przedstawiany bywał bardzo rzadko,<br />

ale w ciągu prawie dziesięciu wieków od jego śmierci<br />

wykształciły się zaledwie dwa podstawowe typy jego wizerunków.<br />

Na pierwszym występuje jako orędownik cierpiących<br />

w czyśćcu dusz. Znane przykłady kompozycji<br />

tego typu (oprócz średniowiecznej minia tu ry 272 ) to obraz<br />

ołtarzowy Franza Antona Maulbertscha z klasztoru augustianów<br />

w Korneuburgu 273 oraz drewniana figura w kościele<br />

św. Andrzeja w Antwerpii 274 . Drugi wariant podkreśla<br />

jego szczególne nabożeństwo do Matki Boskiej,<br />

ukazując Odi lona podczas modlitwy, do stępującego łaski<br />

wizji Naj świętszej Panny 275 . Przykład ta kiego wizerunku<br />

można odnaleźć w Calendarium ann[u]ale benedictinum<br />

Ägidiusa Ranbecka, wydanym w Augs burgu w roku 1677<br />

[il. 240] 276 . Bywa, że obie sceny łączą się ze sobą, a czasem<br />

do modlitwy za zmarłych dołączają mnisi kluniaccy. Istnieją<br />

też przedstawienia związanej z Odilonem legendy<br />

(innej niż ta zilustrowana we Lwowie), wyjaśniającej<br />

przyczyny ustanowienia Dnia Zadusznego 277 . I to wszystko.<br />

Żadne ze znanych mi źródeł nie wspomina wydarzeń,<br />

które mogły posłużyć Rosenowi za kanwę do namalowania<br />

Pogrzebu św. Odilona 278 .<br />

Z informacji prasowych relacjonujących wystawę<br />

w Za chęcie w roku 1925 można wywnioskować, że obrazy<br />

wystawione wówczas przez Rosena (a wśród nich także<br />

Pogrzeb św. Odilona), miały ilustrować żywoty wybranych<br />

świętych ze Złotej legendy Jakuba de Voragine 279 . Ale<br />

w Złotej legendzie św. Odilon jest tylko zdawkowo wspomniany,<br />

pod datą 2 listopada, przy okazji ustanowionego<br />

przez siebie święta 280 . Przez cały wiek XIX, a nawet jeszcze<br />

do początków następnego stulecia wielką popularnością<br />

cieszyły się tłumaczone na wiele języków tzw. złote legendy,<br />

czyli zbiory żywotów świętych na wszystkie dni roku,<br />

wzbogacone umoralniającym komentarzem i modlitwą 281 .<br />

W jednym z wydań takiej właśnie pozycji, legenda na<br />

dzień św. Odilona informuje, że opat ów, zmarły w nocy<br />

z 31 grudnia 1048 na 1 stycznia 1049 roku w Souvigny,<br />

„dostąpił łaski widzenia przed śmiercią wielu spośród uratowanych<br />

przez siebie dusz [czyśćcowych] i został powołany<br />

do nieba, [w drodze] dokąd towarzyszono mu” 282 . Nie<br />

zostało wyraźnie powiedziane, kto miał mu towarzyszyć,<br />

ale można chyba przyjąć, że to oswobodzone z czyśćca,<br />

wdzięczne dusze odprowadziły św. Odilona do nieba. To<br />

jedyny ślad, jedyna znana źródłowo literacka podbudowa<br />

tej niespotykanej kompozycji. Rację bowiem mieli już<br />

przedwojenni krytycy, gdy z pewnym wahaniem pisali, że<br />

obraz ten to zupełna nowość w dziedzinie ikonografii 283 .<br />

Jest to bezsprzecznie całkiem nowy i niezwykle oryginalny<br />

pomysł, nie tylko w za kresie przedstawień św. Odilona,<br />

ale w ikonografii świę tych w ogóle.<br />

Jednak tradycje formalne, które w swoim obrazie wykorzystał<br />

Rosen można odnaleźć w – nawet całkiem odległych<br />

w czasie – dziejach sztuki 284 . Szkieletem kompozycji<br />

jest kondukt pogrzebowy: trzy rytmicznie ustawione postaci<br />

niosące ciało zmarłego i czwarta – „przewodnik” –<br />

prowadząca orszak. Taki, lecz jakby odwrócony układ<br />

(„prze wodnik” idzie za, a nie przed konduktem, a z tyłu<br />

kroczą jeszcze dwie osoby – tu: odpowiednicy ministrantów),<br />

zastosował William Blake w jednej ze swoich ilustra-<br />

258

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!