Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Mamy osobny swój obrządek i jakiż to klejnot w nim posiadamy!”<br />
30 . O tym, jak doniosłe było to zagadnienie dla nowo<br />
mianowanego arcybiskupa, świadczy fakt, że bardzo wiele<br />
miejsca poświęcił mu we wspomnianym liście pasterskim:<br />
[…] względem obrządku naszego mamy obowiązki nie tylko<br />
co do jego przeszłości, która się domaga, by ów głos liturgii,<br />
konserwujący tchnienie tylowiekowe ducha tego,<br />
co ją wydał, nie ginął; lecz i dlatego, że obrządek nasz ma<br />
misyę aktualną i dzisiaj. […]<br />
Dla Ormian na wschodzie w głównej swej liczbie odciętych<br />
od Kościoła, tem samem od prawdy, ten tu nasz<br />
obrządek, jakby na oazie światełko, ma misyę do spełnienia.<br />
Samem swojem bowiem trwaniem stwierdza w żywy,<br />
plastyczny i realny sposób, że ci, co chcą na łono Kościoła<br />
powrócić, nie potrzebują wyrzekać się swojej liturgii, tego<br />
cennego swego klejnotu, ale że przeciwnie Kościół raczej<br />
strzeże jej całości, uchrania nadwyrężenia, boć ta odmiana<br />
tylko bardziej krasi jego szatę, a urozmaiceniem swem tylko<br />
więcej podnosi bogactwo jego, bo, jak pięknie powiada<br />
Leon XIII., „zachowanie obrządków wscho dnich, większą,<br />
niżby sądzić mo żna, ma wagę. Świetna ta starożytność, jaką<br />
różne rodzaje tych obrządków poszczycić się mogą,<br />
znakomitą jest dla całego Kościoła ozdobą i boską katolickiej<br />
wiary jedność stwierdza. W ten też sposób i nigdy<br />
niespożytego życia Kościoła moc się uwydatnia i w tem<br />
większej oblubienica Chrystusowa staje wspaniałości”.<br />
[…] jako biskup katolicki, uważam za mą misyę, za mój<br />
posterunek, za moją placówkę, za włodarstwo moje wobec<br />
Kościoła i Boga, to stanie na straży tego obrządku 31 .<br />
W trwaniu obrządku ormiańskiego w wieloetnicznym<br />
i wielokulturowym Lwowie dostrzegał ks. Teodorowicz<br />
rów nież znaczenie polityczne – jako ogniwa pośredniego<br />
po między obrządkiem łacińskim a obrządkiem greckim,<br />
mogącego służyć za swego rodzaju „bufor”, a zarazem<br />
na rzę dzie łagodzące religijno-narodowościowe animozje<br />
wspo mnianych dwóch obrządków katolickich, stojących<br />
niejako na dwóch przeciwstawnych biegunach:<br />
Obrządek nasz jakby klinem się wciska między dwa inne<br />
obrządki w tym kraju. Gdyby jego tu brakło, brakłoby może<br />
jakiegoś pośredniego tonu, któryby zlewał nierównoś ci,<br />
a gładził napięcia. Ma on już w swoim cha rakterze liturgicznym<br />
coś pośredniego między dwoma liturgiami […].<br />
[…] prawdziwie opatrznościowym jest dla tej ziemi<br />
nasz obrządek. Już tem samem, że istnieje jako trzeci, a nadto<br />
jeszcze, iż wrzyna się w obie strony, dzieląc narodowość<br />
z Polakami, a obrządkiem zbliżając się bardziej ku Rusi, jest<br />
szczególniej na to powołany, by wyrażał tę szczytną myśl<br />
kościelną o jedności wiary w obrządkach sobie równych.<br />
[…] Do tej misyi powołani my jesteśmy jakby naturalną<br />
pozycyą naszą. Narodowość mając polską, ale w tradycyi<br />
naszej żywiąc tę sympatyę i życzliwość dla Rusinów, wśród<br />
którycheśmy przed wiekami osiedli, w obrządku naszym<br />
mamy coś, co z natury tępi ostrze pojęć, zbytnią animozyą<br />
wzajemną urabianych 32 .<br />
Katedra a problem postępującej<br />
latynizacji obrządku ormiańskiego<br />
To właśnie w sferze religii Ormianie przechowali najwięcej<br />
elementów wyróżniających ich spośród innych grup etnicznych<br />
33 . Na początku wieku XX prawie już nie używali<br />
własnego języka; nie mówiono nim na co dzień (albo też<br />
posługiwano się jeszcze z rzadka językiem mówionym, lecz<br />
nie pisano w nim ani nie czytano). Język staroormiański,<br />
grabar, był wykorzystywany wyłącznie w liturgii – podobnie<br />
jak łacina była językiem liturgii Kościoła rzymskokatolickiego<br />
34 . Jednak już na początku wieku XX większość<br />
wiernych nie rozumiała języka ormiańskiego, z wyjątkiem<br />
może najważniejszych modlitw i formuł recytowanych<br />
przez celebransa podczas nabożeństw. Liturgia była<br />
tłumaczona na język polski, aby przybliżyć ją młodemu<br />
pokoleniu Ormian, albo też uczono się modlitw i używanych<br />
podczas mszy responsów i wezwań na pamięć 35 .<br />
„Funkcjonalna” zna jomość języka ormiańskiego najwyraźniej<br />
nie była już potrzebna 36 .<br />
Z powodu postępującej latynizacji, już w wieku XIX,<br />
około roku 1860 dały się słyszeć głosy nawołujące do zniesienia<br />
maleńkiej archidiecezji ormiańskiej i włączenia jej<br />
w struktury Kościoła rzymskokatolickiego. Oznaczałoby<br />
to jednak zagładę liturgii ormiańskiej, która przez stule -<br />
cia była kluczowym elementem ormiańskiej tożsamości<br />
i poprzez którą przekazywano z pokolenia na pokolenie<br />
narodową tradycję 37 . Szczęśliwie groźba ta nie została<br />
spełniona, m.in. dzięki energicznym działaniom ówczesnego<br />
wikariusza parafii w Stanisławowie, późniejszego<br />
arcybiskupa ormiańskiego, ks. Izaaka Isakowicza. Oto, jak<br />
uzasadniał on prawo Ormian do posiadania własnego obrządku<br />
i bronił ormiańskiej tożsamości:<br />
Obrządek własny, odrębny, jest szczytnym dowodem bogactwa<br />
i płodności ducha tego społeczeństwa, z któ rego<br />
serca wypłynął. Wieki wewnętrznego życia Ormian złożyły<br />
się nie na wiązankę tylko luźnych modlitw, ale na jedną<br />
organiczną liturgię, na osobny i nowy akord rozbrzmiewający<br />
w harmonii Kościoła 38 .<br />
Reakcją na wspomniane wyżej zjawiska był trwający<br />
od po czątku wieku XX „renesans ormiańskości” 39 , przeja-<br />
35