15.02.2015 Views

1PZ2a7xaD

1PZ2a7xaD

1PZ2a7xaD

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

32. Epitafium arcybiskupa Izaaka Isakowicza,<br />

reliefy alabastrowe: a) alegoria Nauki (Czytający<br />

chłopiec); – b) alegoria pasterskiej posługi arcybiskupa<br />

– Pasterstwa (Dobry Pasterz); – c) alegoria Miłosierdzia<br />

(Miłosierny Samarytanin)<br />

32 a 32 b<br />

32 c<br />

Jak już częściowo wykazano, źródła i materiały historyczne<br />

do poznania sztuki ormiańskiej istniały i były w tym<br />

okresie dostępne. Różnica pomiędzy epitafium arcybiskupa<br />

Isakowicza a znacznie większym przedsięwzięciem<br />

ar tystycznym, jakim była rozbudowa katedry, zasadzała<br />

się więc nie tylko na skali. Wydaje się, że diametralnie odmienne<br />

było w obu wypadkach przede wszystkim nastawienie<br />

projektanta do sztuki ormiańskiej, czy generalnie<br />

(w epitafium) – do nie do końca sprecyzowanej wschodniej<br />

tradycji, która służyła mu za „pomysł” i główny stylowy<br />

punkt odniesienia realizacji. Juliusz Bełtowski stworzył<br />

swój projekt właściwie bez odwoływania się do wzorów<br />

oryginalnej sztuki ormiańskiej, a jeśli nawet rzeźbiarz się<br />

nimi posługiwał, to ewentualne zapożyczenia nie mają<br />

wyraźnego, indywidualnego charakteru. Jedynym wyjątkiem<br />

pod tym względem mogłyby być pilastry, zdobio -<br />

ne ukośną kratką z rozetami, tworzące „obramowanie<br />

am bony”, o którym wspomina notatka w „Tygodniku Ilu -<br />

s tro wanym”. Taki motyw istotnie moż na odnaleźć na kartach<br />

lwowskiego ewangeliarza. Jednakże trzeba stwierdzić<br />

obiektywnie, że nie jest to element na tyle charakterystyczny<br />

dla sztuki ormiańskiej, by nieuprzedzony obserwator<br />

połączył go od razu z tym źródłem inspiracji.<br />

Inaczej było z arkadkami Bołoz Antoniewicza: te już na<br />

pierwszy rzut oka były postrzegane jako ormiańskie.<br />

Na dowód wystarczy przywołać opublikowaną przez<br />

Wła dysława Łozińskiego rycinę przedstawiającą obramie<br />

nie wnęki szafy ołtarzowej (Aron ha-Kodesz) w – nieistniejącej<br />

już – lwowskiej synagodze Złotej Róży (rodziny<br />

Nachmanowiczów). Wydaje się, że kratkę z rozetami na<br />

pilastrach epitafium, a nawet liście akantu na ich kapitelach,<br />

Bełtowski wzorował na tym właśnie zabytku [il. 34].<br />

Nie wdając się w bardziej szczegółowe rozważania na ten<br />

temat, na leży tylko wspomnieć, że Żydzi byli obok Ormian<br />

kolejną grupą etniczno-religijną, której rodowód<br />

był wiązany z Orien tem. Być może tym właśnie tropem<br />

podążył Bełtowski, zapożyczając do dekoracji kościoła<br />

ormiańskiego motyw „wschod ni” z synagogi. Potwierdzałoby<br />

to postawioną wyżej hipotezę o przypadkowości<br />

elementów wykorzystanych w epi ta fium arcybiskupa Isakowicza<br />

oraz o panującej we Lwowie na początku wieku<br />

XX stosunkowo niskiej świa domości faktu odrębności<br />

Ormian i ich sztuki, a bardziej jeszcze – wiedzy, na czym<br />

ta odrębność polegała i w jaki spo sób prze jawiała się<br />

w sztuce. Natomiast pracujący za ledwie kilka lat później<br />

Mączyński wykonanie projektu rozbudowy ka tedry musiał<br />

był poprzedzić studiami nad ar chitek turą ormiańską<br />

– nawet jeśli te „studia” sprowadzały się jedynie do obejrzenia<br />

fotografii zabytków Armenii czy Gruzji.<br />

Teoria i praktyka konserwatorska<br />

na ziemiach polskich na początku<br />

wieku XX w odniesieniu do<br />

restauracji katedry<br />

Restauracja i renowacja katedry zostały przygotowywane<br />

(i częściowo także rozpoczęte) jeszcze przed rokiem 1905.<br />

Od momentu powołania Komitetu odnowienia kościoła<br />

żadnych decyzji nie podejmowano pochopnie, bez wcześ-<br />

50

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!