Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
niejszej rozbudowy Franciszka Mączyńskie go. Dodajmy<br />
jeszcze, uprzedzając dalszy ciąg wywodu, że w pracach<br />
tego ostatniego można – jak to zostanie poka zane na<br />
przy kładach – odnaleźć detale zainspirowane za byt kami<br />
ormiań skimi także spoza Ani, a nawet kościo łami z terytorium<br />
Gruzji, utrzymanymi w stylistyce ormiańskiej.<br />
W publikacji ks. Żyły, pod koniec opisu „kościoła<br />
M. Bo skiej” w Ani, fundowanego „przez jakiegoś bogatego<br />
Ormianina” (chodzi o kościół św. Grzegorza, fundacji<br />
Tigrana Honenca), znajduje się jeszcze następująca<br />
uwaga autora, ostatecznie określająca i potwierdzająca<br />
źródła inspiracji Antoniewicza: „Powyżej arkatury [na zewnętrznej<br />
elewa cji tamburu] biegnie wokoło ornament<br />
w kształcie taśmy o mo tywach plecionkowych. Ztąd zaczerpnięto<br />
motywy do stworzenia ornamentu<br />
zdobiącego absydy katedry lwowskiej” [il.<br />
29–31 a–c] 119 . Fotografię kościoła Tigrana Honenca, obok<br />
dwóch fragmentów okien w obramieniach z geometrycznym<br />
ornamentem (zapew ne ze zbioru fotografii Kürkdżiana),<br />
zamieścił, jak wspo mnia no, w swoim artykule<br />
o odnowieniu i rekonstrukcji katedry, ks. Kajeta nowicz.<br />
Jednakże, wobec braku odpowiednich pod pisów i przy<br />
złej jakości wspomnianych re pro dukcji, trudno byłoby je<br />
uznać nawet za potencjalne wzory de koracji apsyd, gdyby<br />
nie informacje zawarte w książ ce ks. Żyły 120 .<br />
Epitafium arcybiskupa Isakowicza<br />
Ciekawym świadectwem pojmowania sztuki ormiańskiej<br />
na przełomie stuleci we Lwowie jest epitafium arcybiskupa<br />
Izaaka Isakowicza (zm. 1901), autorstwa Juliusza Bełtowskiego,<br />
wmurowane w południową ścianę zachodniego<br />
ramienia krzyża starej części katedry [il. 32, 33] 121 . Z informacji<br />
źródłowych wiadomo, że Bełtowski wykonał<br />
z białego mar muru popiersie arcybiskupa, umieszczone<br />
w niszy ujętej w czarne kamienne obramienie architektoniczne<br />
122 . Choć epitafium zostało wykonane w 1905<br />
roku 123 , czyli jeszcze przed odkryciem detali pierwotnej kamieniarskiej<br />
dekoracji katedry, zwracają w nim uwagę<br />
prze de wszystkim „wscho dnie” motywy (bardzo podobne<br />
do tych znalezionych pod warstwą tynku około roku<br />
1908): łuk w ośli grzbiet zamykający zwieńczenie, którego<br />
pole wypełnione jest romboidalną kratką z czworolistnymi<br />
rozetami, oraz ozdobiona stylizowanymi mukar -<br />
na sami konsola, na której spoczywa popiersie zmarłego.<br />
Poszczególne pola epitafium otoczone są bordiurą z ornamentu<br />
plecionkowego. Trzony pilastrów podtrzymujących<br />
arkadę wieńczącą niszę, w której pomieszczono<br />
popiersie, podobnie jak pole zwieńczenia, pokrywa kratka<br />
z rozetami, tu nieco większymi niż w polu górnym.<br />
Pomnik został skomponowany zgodnie z zasadą horror<br />
vacui i jednoznacznie daje się w nim od czytać odniesienia<br />
do Orientu, a konkretnie – do sztuki islamu. Takie wrażenie<br />
wywołuje przede wszystkim obecność mukarnasów<br />
i łuku w ośli grzbiet w zwieńczeniu. Relacje współ czesne<br />
powstaniu pomnika mówią jednak wyraźnie o inspiracji<br />
i wzorach ormiańskich, które wy korzystano przy two rzeniu<br />
epitafium: „Pomnik […] jest iście artys tycz nem przetworzeniem<br />
kazalnicy o motywach ormiańskich. W płytkiej,<br />
alabastrowej niszy bieleje wykonana z marmuru karraryjskiego<br />
naturalnej wielkości półfigura każącego księcia<br />
Kościoła. Obramowanie ambony również w stylu ormiań -<br />
skim, wzorowane na starych psał terzach, z których jeden<br />
z XII wieku, przedmiot nieustannego podziwu znaw ców<br />
i badaczów, znajduje się w skarbcu katedralnym” 124 .<br />
Jednak dowolne pomieszanie elementów „orientalnych”<br />
z motywami z repertuaru „klasycznej” sztuki zachodniej<br />
(edikulowa nisza wsparta na konsoli), dodanie<br />
trzech niewielkich reliefów figuralnych z ciemnobrązowego<br />
alabas tru (alegoria Nauki: Czytający chłopiec, il. 32 a;<br />
pasterskiej posługi arcybiskupa – Pasterstwa: Dobry Pasterz,<br />
il. 32 b; oraz Miłosierdzia, pod postacią Miłosiernego<br />
Samaryta nina, il. 32 c) po obu stronach i poniżej płyty<br />
z inskrypcją, w połączeniu z charakterystycznym doborem<br />
materiałów, typowym dla licznych w sztuce polskiej<br />
XVII i XVIII wieku barokowych pomników nagrobnych<br />
(skontrastowanie bieli kamiennego popiersia z czernią niszy<br />
i architektonicznego obramienia), czyni z pomnika<br />
arcybiskupa Isakowicza utwór typowy dla sztuki okresu<br />
historyzmu, dziwaczną hybrydę stylową 125 . Można jednak<br />
uznać, że to właśnie było zamierzeniem autora epitafium:<br />
by było jednocześnie egzotyczne, ormiańskie, a zarazem<br />
swojskie, polskie, tak jak etnicznie określali się polscy Ormianie:<br />
gente Armeni, natione Poloni.<br />
Tylko w zestawieniu z tym dziełem, jedynym, które powstało<br />
w katedrze już w okresie odradzającej się tożsamości<br />
narodowej Ormian, ale jeszcze przed właściwym rozpoczęciem<br />
zakrojonej na wielką skalę odnowy, zainicjowanej<br />
przez ks. Teodorowicza, można należycie ocenić poziom<br />
prac prowadzonych w świątyni od około 1908 roku 126 . Co<br />
prawda, omówione powyżej arkadki na apsydach katedry,<br />
do dane przez Bołoz Antoniewicza, są nieco wcześniejsze od<br />
pomnika arcy biskupa Isakowicza, ingerencja ta mieści się<br />
jednak w innej kategorii nawiązywania do ormiańskich<br />
wzorów i tradycji: Antoniewicz niemal dosłownie skopiował<br />
kon kretny element, w z góry założonym, ideowym (a nawet<br />
ideologicznym) celu; epitafium zaś, tak jak i zaprojektowana<br />
przez Mączyńskiego dobudowa, powstały nie w wyniku<br />
kopiowania, lecz raczej inspiracji motywami ormiańskimi.<br />
Interesujące jest porównanie dwóch, odmiennych rezultatów<br />
uzyskanych w wyniku zastosowania podobnej metody.<br />
49