26.01.2015 Views

Szymon Rudnicki Działalność polityczna polskich konserwatystów ...

Szymon Rudnicki Działalność polityczna polskich konserwatystów ...

Szymon Rudnicki Działalność polityczna polskich konserwatystów ...

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

118<br />

Listy Dubanowicza o sukcesach NChSL nie odzwierciedlały rzeczywistości.<br />

Pisane były celem otrzym ania od Polonii am erykańskiej pieniędzy<br />

na działalność polityczną i przyszłą kam panię wyborczą. Dlatego trzeba<br />

było sytuację przedstaw ić w sposób zachęcający do finansowania, rysując<br />

perspektyw y nowego ugrupowania.<br />

Również w klubie, jak m ożna wnosić, nie było zupełnej jednolitości.<br />

Spory dotyczyły stosunku do ZLN. Powszechnie spodziewano się, że klub<br />

przystąpi do ZLN lub nastąpi w nim na tym tle kolejny rozłam. Przew a­<br />

żyła jednak obawa działaczy NChSL rozpłynięcia się w wielkiej organizacji<br />

i u traty przez to wszelkiego samodzielnego znaczenia politycznego.<br />

Prasa konserw atyw na przyjęła pow stanie NChSL z m ieszanym i uczuciami.<br />

„Czas” poza spraw ozdaniam i nie zamieścił ani jednej notki oceniającej<br />

rozłam. Było to zgodne ze stałą linią pisma. „D ziennik Poznański”<br />

uznał rozłam za fakt ujem ny, ponieważ w obliczu w yborów stanow ił osłabienie<br />

centrum , a tym sam ym wzm ocnienie lewicy. Było to również zgodne<br />

z linią „Dziennika”, który wówczas stał jeszcze na stanow isku popierania<br />

centrum . Mackiewicz uznał rozpad NZL za fakt naturalny ze względu<br />

na zasadnicze rozbieżności. Sym patia jego jednak w yraźnie kierow ała się<br />

w kierunku Skulskiego16. W strzem ięźliwe stanowisko prasy konserw a­<br />

tyw nej w ynikało przede w szystkim ze względów taktycznych. Do końca nie<br />

było jasne, jak potoczą się dalsze wypadki, i nie były ckreślone jeszcze<br />

sojusze wyborcze. Zrażanie sobie nowo pow stałych grup lub pchanie ich<br />

przez krytykę w objęcia innych nie leżało w niczyim interesie.<br />

Po upadku rządu W itosa sytuacja rozw inęła się zgodnie z przew idyw<br />

aniam i prasy konserw atyw nej. Utw orzenie nowej większości okazało się<br />

w praktyce niemożliwe. Nie chciało angażować się PSL „Piast” po świeżych<br />

doświadczeniach z rządem W itosa. Sytuację centrum skomplikowało,<br />

po odrzuceniu kandydatury Stanisław a Głąbińskiego, przejście do obstrukcji<br />

wobec powołania rządu narodow ej dem okracji. Zaatakow ała ona w ysuw<br />

aną nieśm iało kandydaturę członka KFK, m inistra poczt i telegrafów<br />

w rządzie W itosa — Stesłowicza. Stesłowicz był działaczem politycznym<br />

i parlam entarnym z dużym doświadczeniem, a rola jego w rządzie była<br />

znacznie większa, niż w skazywała na to pełniona funkcja. Był on przedstaw<br />

icielem klubu parlam entarnego, bez ¡poparcia którego rząd nie mógł<br />

egzystować. Znany był ze swego tak tu i zdolności m ediacyjnych. Jedyny<br />

argum ent, jaki przeciwko niem u zdołała w ysunąć „Gazeta W arszawska”,<br />

to że jest „znany we Lwowie ze swej usłużności wobec kupców starozakonnych”<br />

17.<br />

Konserwatyści w szystkich odłamów dążyli do jak najszybszego zakończenia<br />

przesilenia. Linii tej trzym ała się również prasa konserw atywna.<br />

Uznając, że źródłem zła jest om nipotencja partii politycznych i sejmu, kto-<br />

16 Zamęt partyjny, „Dziennik Poznański”, 5 VII 1921; Cat, Kronika <strong>polityczna</strong>,<br />

„Polska”, 29 VI 19^1.<br />

17 Przesilenie rządowe, „Gazeta Warszawska”, 9 IX 1921.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!