Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
4. W ielokrotnie pisano, że ziemi dla w szystkich potrzebujących nie<br />
starczy, naw et w w ypadku podzielenia wszystkich m ajątków , co było zgodne<br />
z praw dą. W skazywano, że reform a rolna nie załatw i kw estii przeludnienia<br />
wsi bez rozw oju przem ysłu i kolonizacji kresów. Jednocześnie starano<br />
się przekonać chłopów, że n a cele parcelacji w ystarczy ziem ia znajdująca<br />
się w ręku państw a i dobrowolnie zaoferow ana przez ziem ian 95.<br />
5. Podobna niekonsekw encja była w spraw ie reform y n a kresach<br />
wschodnich. W skazywano, że przeprow adzenie reform y rolnej na tych terenach<br />
doprowadziłoby do przejścia jej w ręce ludności niepolskiej, co zatrzym<br />
ałoby ekspansję polską na wschód. Z drugiej strony zam ierzano<br />
kolonizować te ziemie elem entem polskim przez parcelację wielkiej własności,<br />
czyli prowadzić akcję, której obawiano się dla Królestwa 96.<br />
6. Radykalna reform a rolna u tru d n i uzyskanie, koniecznej dla rozw oju<br />
kraju, pożyczki zagranicznej 97.<br />
7. W skazywano, godząc się poniekąd ze zm niejszeniem obszarów m ajątków,<br />
że m ajątek m ały nie może być w szechstronny i nie daje możności rozw<br />
ijania k u ltu ry rolnej. Dawano lięgne przykłady m ajątków hodow lanych<br />
czy przem ysłow ych stojących na wysokim poziomie. Trochę jak kuriozum<br />
brzm iał argum ent, że przew idziane m aksim um nie zapew ni utrzym ania rodziny<br />
na stopie przyjętej w innych wolnych zaw odach98.<br />
8. W reszcie wskazywano, że perspektyw a wywłaszczenia zniechęci ziem<br />
ian do zagospodarowyw ania odłogów i inw estow ania w rozwój m ajątku " .<br />
Ziem iaństw o było już wówczas nieźle zorganizowane. Istniały Związki<br />
Ziemian poszczególnych zaborów. 30 listopada 1918 r. pow ołana została<br />
Kom isja Polskich Związków Ziem iańskich do spraw polityki agrarnej,<br />
która m iała za zadanie koordynację posunięć w spraw ach reform y rolnej.<br />
W kom isji tej, liczącej 48 członków, skupiała się czołówka działaczy ziem<br />
iańskich. Prezesem został Z. Chłapowski, a zastępcam i: W. Czartoryski<br />
(Galicja), A. Popław ski (Królestwo) i T. Szułdrzyński (Wielkopolska).<br />
W K rólestw ie działały poza tym Centralne Towarzystwo Rolnicze oraz<br />
Towarzystwo K redytow e Ziemskie. Jednak w organizacjach tych trw ała<br />
dyskusja na tem at ich charakteru — klasow y czy zawodowy, apolityczny<br />
czy angażujący się w rozgryw ki polityczne. Na ogół działacze narodowodem<br />
okratyczni starali się unikać form alnego angażow ania tych organizacji po<br />
stronie partii, dążąc, by broniły one wielkiej własności nie pod hasłem interesów<br />
'klasowych, lecz interesów gospodarczych kraju, traktując np. Związek<br />
Ziem ian jako organizację ty p u zawodowego. Oskarżali ci działacze stań<br />
95 Marylski, Sprawa rolna; E. Korwin-Szymanowski, O ziemię,<br />
„Dziennik Powszechny”, 25 V 1919; BM, Reforma agrarna i jej związek z kresami<br />
wschodnimi, „Gazeta Warszawska”, 3 IV 1919.<br />
96 Tamże.<br />
97 Nad przepaścią, „Dziennik Powszechny”, 3 IV 1919.<br />
98 S. T u r no, W sprawie reformy rolnej, tamże, 29 IV 1919; Wczorajsza uchwała<br />
komisji rolnej, „Gazeta Warszawska”, 7 V 1919.<br />
89 Obszarnik, Fatalny błąd, tamże, 30 V 1919.<br />
07