Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
230<br />
wzburzonym i uczestnikam i obrad. Przew ażały w ystąpienia antyendeckie.<br />
Doszło do tego, że uspokajać nastroje sali i bronić ZLN przed „wiecowym<br />
i” atakam i podjęli się M. Jaroszyński i J. Radziwiłł oraz F. Potocki. J a <br />
roszyński, jako delegat RNOZ w tej sekcji, w ystąpił przeciwko wszelkim<br />
rezolucjom potępiającym poszczególne stronnictw a lub zakazującym należenia<br />
do nich. W ystąpienie to było skierow ane m. in. przeciwko Z. Tarnowskiemu,<br />
który zaproponował, by ziem ianie opuścili stronnictw a, które<br />
zajęły stanowisko sprzeczne z ich in teresam i32. Jeżeli dwaj ostatni, związani<br />
z SPN, poczuli się zmuszeni do uspokajania sali, m ożna sobie w yobrazić,<br />
co się na niej działo.<br />
Przeredagow ane i rozbudow ane postulaty zgłoszone przez M eysztowicza<br />
stały się podstaw ą rezolucji sekcji politycznej. Nowa była rezolucja<br />
w spraw ie stosunku do stronnictw politycznych. Brzm iała ona w ostatecznej<br />
w ersji: „Zjazd konstatuje, że nie wszystkie stronnictw a popierane przez<br />
ziem ian przy ostatnich w yborach pod hasłem Związku Chrześcijańsko-N a-<br />
rodowego odpowiedziały ich oczekiwaniom. Toteż wzyw a ziem ian do daw<br />
ania nadal poparcia tylko tym stronnictw om , które konsekw entnie i odważnie<br />
staną na gruncie powyższych zasad, a poprą także postulaty gospodarcze<br />
zjazdu”. Dalej w yrażano życzenie, by „wszystkie ugrupow ania polityczne,<br />
odpowiadające sform ułow anem u przezeń program owi, doszły<br />
rychło między sobą do porozum ienia”. Czuwać nad w ykonaniem powyższych<br />
uchw ał m iała Rada Naczelna Organizacji Ziem iańskich ,3.<br />
A ntyendeckie uchwały zostały przyjęte przez zjazd burzliw ą m anifestacją.<br />
Przeciwko nim głosowała zaledwie jedna osoba, a cztery w strzym a<br />
ły się 34. Osobą głosującą przeciw była najpraw dopodobniej posłanka z ZLN<br />
H older-Eggerow a.<br />
Uchwały wzbudziły zrozum iałe niezadowolenie prasy narodowodemokratycznej.<br />
„Gazeta W arszawska” pisała w artykule wstępnym , że „ziem<br />
iaństw o uległo neurastenii”, sprow adzając wszystko do w iny ZLN i zryw<br />
ając m anifestacyjnie z ZLN. Zarzucała ziemianom brak poczucia państwowego,<br />
a w iną za panujące nastroje obarczała stańczyków. Stanowisko<br />
ZLN tłum aczyła tym, że nieprzejednanie w spraw ie reform y rolnej pociąg'<br />
nęłoby za sobą zrew olucjonizowanie wsi. N atom iast akcja ziem ian przeciwko<br />
ZLN może przynieść wielkie szkody im samym. Stworzenie osobnego<br />
stronnictw a zm niejszy jeszcze bardziej ich udział w życiu politycznym-<br />
Spokojniejszy w tonie był artykuł drugi podsum ow ujący obrady zjazdu-<br />
Oceniał on, że nastroje ziem ian określała reform a rolna, nie będąca osią><br />
wokół której obraca się życie narodu, i w yrażał nadzieje, że nastroje te są<br />
32 Protokół posiedzenia Wydziału (SPN), 16 IX 1925, ADzT 672.<br />
33 Z postulatem należenia ziemian do jednego stronnictwa oraz wyłonienia stalei<br />
komisji politycznej RNOZ wystąpił w sekcji politycznej J. Hozer, masz. przemówię'<br />
nia w papierach S. Dąbrowskiego, zbiory- pry w.<br />
34 C a t, Dzieje jednej sekcji, „Słowo”, 15 IX 1925.