Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
84<br />
Gdy zbliżał się upadek gabinetu Paderewskiego, SPK dążyło do utrzym<br />
ania w rządzie Paderew skiego i Bilińskiego, tego pierwszego na stanow<br />
isku m inistra spraw zagranicznych. W chwili upadku rządu K P K bronił<br />
Bilińskiego, a oddział w arszaw ski był za m ocniejszym poparciem P aderew <br />
skiego.<br />
Większe różnice w ystąpiły przy ocenie rządu Skulskiego. „Dziennik Powszechny”<br />
pisał, że należy rząd poprzeć, do przyszłej pracy m inistrów odnosić<br />
się z zaufaniem , a program „nie staw ia opinii um iarkow anej przed<br />
koniecznością zastrzeżeń zbyt stanowczych” . „Czas” jeszcze przed utw o<br />
rzeniem gabinetu, gdy stało się Wiadome, że prem ierem m a być Skulski,<br />
zamieścił artykuł krytycznie oceniający możliwości nowego prem iera:<br />
„A ptekarz i chem ik organizujący adm inistrację!” N ader rzadko zdarzały się<br />
„Czasowi” tak niew ybredne opinie personalne. Niechęć „Czasu” do rządu<br />
w ynikała z uznania grupy Dubanowicza za odkom enderowaną przez narodową<br />
dem okrację do kontroli NZL. Po utw orzeniu gabinetu pisał, że grupa<br />
Teodorowicza i Dubanowicza były przeciw ne większości i nie rokował gabinetow<br />
i długiego żywota 16. Zgodnie ze stanow iskiem „Czasu” K PK nie<br />
poparł gabinetu, zachow ując wobec niego rezerwę. N atom iast oddział w arszawski<br />
SPK był za Skulskim, tym bardziej że m inistrem sprawiedliwości<br />
zastał realista Jan Hebdzyński. N a tle stosunku do rządu doszło w ew nątrz<br />
stronnictw a do tak daleko idących różnic, że warszaw iacy zagrozili w ystąpieniem<br />
z SPK 17.<br />
W lipcu oddział krakow sko-lwow ski SPK podejm ując uchwałę o większości<br />
sejm owej gotów był poprzeć każdy rząd bez narodow ych dem okratów<br />
i socjalistów. Powodem rezerw y K PK i „Czasu” wobec rządu Skulskiego<br />
nie był program . Pomimo zastrzeżeń rów nież byli zdania, że należy<br />
wciągnąć do rządu PSL „Piast”, lecz przew ażyły opinie personalne i ocena<br />
NZL. „Czas” uważał, że narodow a dem okracja, chociaż oficjalnie pozostaje<br />
poza rządem , posiada w nim W. Grabskiego jako m inistra skarbu,<br />
a „także obsadziła swoimi ludźm i (p. Dubanowicz) miejsca przywódców<br />
w Narodowym Zjednoczeniu Ludowym, które tworzy — jak wiadomo —-<br />
izbę niższą narodow ej dem okracji” 18.<br />
Jednak rząd stał się obiektem ataków narodowej demokracja. W ybrała<br />
ona do tego celu m inistra spraw zagranicznych Stanisław a Patka, m ianowanego<br />
n a to stanow isko na życzenie Piłsudskiego. Powodem ataków był<br />
brak zgody n a politykę prow adzoną przez rząd na wschodzie, zgodną z założeniam<br />
i Piłsudskiego. W obronę wzięła P atka prasa konserw atyw na<br />
w szystkich trzech dzielnic, uznając zam iar jego obalenia za w ielki błąd.<br />
16 Nowy gabinet, „Dziennik Powszechny”, 14 XII 1919; Program rządu, tamże,<br />
19 XII 1919; Przed tworzeniem gabinetu, „Czas”, 11 XII 1919; Trzecia próba, tamże,<br />
13, 14 XII 1919.<br />
17 List M. Chylińskiego do Z. Tarnowskiego z 1 1 1920, ADzT 666.<br />
18 Na rozstajnych drogach, „Czas”, 22 III 1920. Podobnie oceniał sytuację „Kurier<br />
Polski” iw artykule Stanowisko Związku Ludowo-Narodowego z 13 XII 1919.