Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
- liusz Leo i Jan K anty Fedorowicz. K rok ten ułatw ił późniejszą współpracę<br />
między tym i partiam i.<br />
Po w yborach w 1908 r. do Sejm u Krajowego, aby utrzym ać wpływy,<br />
musieli konserw atyści skupić się w jeden klub. Nie bez nacisku Michała<br />
Bobrzyńskiego, w przeddzień pierwszego posiedzenia sejm u trzy grupy:<br />
klub krakow ski, podolacy i klub rolniczy utw orzyły tzw. stronnictw o „prawicy<br />
sejm ow ej”. Poza nim pozostało sześciu posłów pod wodzą W łodzimierza<br />
Kozłowskiego, tw orząc tzw. Centrum , i kilku konserw atystów tłum a<br />
czących swój krok chęcią pozostania bezpartyjnym i, w śród nich W itold<br />
C zartoryski i Tadeusz Cieński. W rzeczywistości już w tedy czuli się oni<br />
bliżsi narodow ej dem okracji niż stańczyków.<br />
Jedność ta przetrw ała zaledwie kilka dni. Podczas głosowania nad kandydatam<br />
i do W ydziału K rajow ego doszło do roźbicia na tle stosunku do<br />
kandydatury Ukraińca. Do tego czasu łączył konserw atystów obu części<br />
Galicji program społeczny i wspólny pogląd na stosunek do W iednia. Gdy<br />
program lojalności przyjęły pozostałe stronnictw a, związek ten rozluźnił<br />
się i nastąpiło przegrupow anie sił. Później doszły do tego różnice orientacji:<br />
SPN — do końca trzym ało się orientacji austriackiej, podolacy podobnie<br />
jak narodowa dem okracja — rosyjskiej. Część podolaków, która zdawała<br />
sobie spraw ę z konieczności zm ian i faktu, że jest to ostatnia chwila, kiedy<br />
autoram i i w ykonaw cam i zm ian m ogą być konserw atyści, przyłączyła się<br />
do grupy krakow skiej, młodsze pokolenie ciążyło raczej ku narodowej dem<br />
okracji.<br />
Do 1911 r. ukształtow ały się dw a obozy. Z jednej strony tzw. blok nam<br />
iestnikow ski złożony z demokratów, konserw atystów i ludowców. Z drugiej<br />
strony stanął tzw. antyblok, którego siłą przew odnią była narodowa<br />
dem okracja. U jej boku w ystąpili podolacy, C entrum oraz grupa „Rzeczypospolitej”.<br />
Jak pisze S. Grabski, stało się to możliwe dzięki Lidze Narodowej<br />
i było jej sukcesem 2S. C entrum zwiększyło swą liczebność, przystąpili<br />
do niego Cieński, Czartoryski i niektórzy konserw atyści krakowscy,<br />
jak Józef M ilewski czy Stanisław Stadnicki. Prezesem został W itold Czartoryski.<br />
C entrum stanow iło pomost pomiędzy podolakam i a narodowymi<br />
dem okratam i. Bobrzyński w ielokrotnie określał członków tej grupy jako<br />
skrajnych konserw atystów . Samo C entrum przeczyło, jakoby jego członkowie<br />
byli konserw atystam i 36. Rację jednak w tym w ypadku m iał Bobrzyński.<br />
Do problem u tego w ypadnie powrócić jeszcze na dalszych stronach,<br />
przy om aw ianiu działalności Narodowo-Chrześcijańskiego S tronnictw<br />
a Ludowego.<br />
25 S. Grabski, Wspomnienia o pracy w Lidze Narodowej, APAN, 30/3, k. 51—52.<br />
26 Uwaga W. L. Jaworskiego do wspomnień M. Bobrzyńskiego, Z moich<br />
pamiętników, s. 254; „W rozmowach, jakie miałem z S. Cieńskim i Wl. Czartoryskim,<br />
przeczyli oni, by ich ojcowie byli konserwatystami”. W. Czartoryski pisał: „Nasz<br />
ojciec od początku wejścia w życie polityczne trzymał się wiernie kierunku prowadzonego<br />
przez N-D, które następnie zmieniło nazwę na Stronnictwo Narodowe”,<br />
Wspomnienia wojenne 1914—1918, s. 49, masz., zbiory pryw.<br />
23