Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
201<br />
znacznem u pogorszeniu. Wiązało się to nie tylko ze spraw ą reform y, ale<br />
i ze zm ieniającym się układem sił na prawicy.<br />
ChNSR prowadziło walkę ideologiczną z lewicą, przede w szystkim na<br />
łam ach prasy, ale w ykorzystyw ało również wiece i zebrania. Socjalizm<br />
i w alkę klasow ą przedstaw iano jako w ytw ór Żydów, którzy w walce o panowanie<br />
nad św iatem postanow ili wykorzystać jako powolne narzędzie<br />
proletariat. Socjalizm, w przedstaw ieniu publicystów ChNSR, m iał w ystępować<br />
przeciwko Bogu, ojczyźnie i rodzinie oraz praw u własności. Po takim<br />
karykaturalnym przedstaw ieniu socjalizmu w szystkich przeciwników<br />
dyskwalifikow ano jako zwolenników którejś z odm ian socjalizmu. Przeciw<br />
kom unistom domagano się ustaw w yjątkow ych. Żądania takie nie były<br />
czymś w yjątkow ym . Przepełniona była nim i również prasa narodow odem<br />
okratyczna.<br />
„Gazeta Pow szechna” głosiła, że zasada, pryw atnej własności leży w naturze<br />
ludzkiej. Równość ludzi jest czczym frazesem. Indyw idualność jest<br />
zaprzeczeniem równości, a gdyby równość istniała, życie byłoby m onotonne.<br />
I wreszcie argum ent: „Stw órca wiedział najlepiej, jak ten św iat i życie<br />
na nim urządzić, i tylko błazny mogą próbować to wielkie dzieło poprawić<br />
49.<br />
W ielką wagę ChNSR przyw iązywało do działalności swych posłów.<br />
Prasa stale inform ow ała czytelników o ich osiągnięciach. Zgodnie z założeniam<br />
i zwracano przede wszystkim uwagę na spraw y polityki gospodarczej<br />
i finansowej. Pisano przy tym o działalności posłów ChNSR, a nie całego<br />
klubu ChN. Świadczyło to raczej o jego sztuczności i poczuciu odrębności<br />
obu grup.<br />
Bardzo mało pisano natom iast o działalności władz naczelnych stronnictw<br />
a. W ięcej m iejsca poświęcono pracy poszczególnych organizacji wojewódzkich<br />
i terenowych. Najm niej pisano o samej Wielkopolsce, więcej<br />
o Pomorzu, najw ięcej m iejsca poświęcając zaborowi rosyjskiem u, ale czyniła<br />
to prasa w arszaw ska w ydaw ana przez ChNSR.<br />
Na terenie W ielkopolski między ChNSR a ZLN toczyła się w alka<br />
o w pływ y na organizacje rolnicze. Próba doprowadzenia do zjednoczenia<br />
dwóch organizacji Związku Kółek Rolniczych i Zw iązku Producentów Rolnych<br />
zakończyła się niepowodzeniem. Związek Producentów Rolnych<br />
stracił wówczas znaczną liczbę członków. Liczba ta spadła z kilkunastu do<br />
kilku tysięcy. W tym sam ym czasie ZKR liczył około 20 000 członków.<br />
W ZPR większość miało ChNSR, w ZKR większe w pływ y ZLN, którego<br />
członkiem był patron ZKR — K. Brownsdorf. Zresztą działacze ChNSR<br />
nie naciskali specjalnie w kierunku zjednoczenia, obaw iając się nastrojów<br />
antyziem iańskich wśród chłopów i ew entualnej secesji. ZPR uw ażany był<br />
przez chłopów za organizację wielkiej własności ziemskiej, stąd ich obawy<br />
przed połączeniem i wzrostem wpływów politycznych ziemian. ChNSR<br />
48 Czy równość jest możliwa, „Dziennik Poznański”, 20 V 1925.