26.01.2015 Views

Szymon Rudnicki Działalność polityczna polskich konserwatystów ...

Szymon Rudnicki Działalność polityczna polskich konserwatystów ...

Szymon Rudnicki Działalność polityczna polskich konserwatystów ...

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

52<br />

w atystów Królestwa. Odczuwało się jednak dom inację w oddziale w arszaw ­<br />

skim byłych realistów. N ieprzypadkowo też na w spom nianym zebraniu oddziału<br />

krakowskiego SPK przyjęto w niosek Z. Tarnowskiego, by członkowie<br />

SPK mogli należeć do oddziału dzielnicowego niezależnie od m iejsca<br />

zamieszkania. Nieco później zdarzały się w ypadki należenia do oddziału<br />

krakowskiego członków z b. zaboru rosyjskiego. K olejną trudnością, przed<br />

którą stanął oddział warszawski, był brak dopływ u ludzi m łodszych i z inicjatyw<br />

ą. Przed podobnym problem em stał oddział krakow ski, ale tam znalazło<br />

się kilku młodszych działaczy, którym przewodził A. Skrzyński.<br />

W ew nętrzny rozwój organizacyjny konserw atystów , ich próby zjednoczenia<br />

się i w ypracow ania nowego program u, a w jeszcze większej m ierze<br />

nowej taktyki świadczyły o chęci dostosowania się do zmienionych w a­<br />

runków politycznych, a częściowo do zapow iadających się zm ian społecznych.<br />

Odbywało się to w okolicznościach zm ieniających się z dnia na dzień<br />

i w atm osferze zagrożenia, mocno odczuwanego przez klasy posiadające.<br />

Jeszcze w 1912 r., zastanaw iając się nad w arunkam i, jakie m uszą zaistnieć,<br />

by konserw atyści mogli zwyciężyć, E. Piltz przew idyw ał, że „nie wtedy,<br />

kiedy przyjdzie odrodzenie i rządy polskie skutkiem jakiegoś w strząśnięcia,<br />

bo w tedy będziem y z ra ju w ygnani, albo (jako m axim um beniw olencji<br />

narodowej) zapom niani, inni wówczas przyjdą do w ładzy i popularności” 42.<br />

Istotnie pod koniec 1918 r. doszło do sytuacji zapowiadanej przez Piltza.<br />

Rada Regencyjna w listopadzie 1918 r. znalazła się w bardzo trudnym<br />

położeniu, nie m ając żadnego oparcia politycznego. Po udzieleniu dym isji<br />

rządow i Swieżyńskiego runęła nadzieja n a porozum ienie się z narodow ą<br />

dem okracją. Niedługo potem w Lublinie pow stał Tymczasowy Rząd Republiki<br />

Polskiej, a równocześnie zaczęły powstawać Rady Delegatów Robotniczych.<br />

Rada R egencyjna zdawała sobie spraw ę ze swej niepopularności i bezsiły<br />

43. W śród regentów nie było jednom yślności co do dalszego postępow a­<br />

nia. Decyzje Rady przyśpieszyły dem onstracje uliczne w W arszawie żądające<br />

jej ustąpienia. W tej sytuacji „człowiekiem opatrznościowym ” okazał<br />

się Piłsudski, którem u regenci postanow ili przekazać władzę. Najdłużej<br />

opierał się tem u Józef Ostrowski. Naciskał na niego w kierunku zgody na<br />

przekazanie Piłsudskiem u władzy Z. Lubom irski, ten sam, który jeszcze<br />

w 1915 r. widział w Piłsudskim „eksponenta elem entów skrajnie lewicow<br />

ych” **. Sytuacja zm usiła Radę R egencyjną do oddania Piłsudskiem u całości<br />

władzy pod w arunkiem powołania rządu narodowego.<br />

42 List do S. Lubieńskiego z 6 I 1912, BN 8361/IV, k. 17.<br />

43 Relacje złożone płk. S. Laudańskiemu przez A. Kakowskiego (1 III 1923) i Z. Lubomirskiego<br />

(23 II 1923), S. Laudański, Kierunki polityczne w dziejach Wojska<br />

Polskiego, CA PZPR 76/11-69, opublikowane w: „Niepodległość”, t. XV, II—IV 1937,<br />

z. 2, s. 235—242.<br />

44 J. Szembek, Diariusz i teki, 8 II 1936, t. II, Londyn, s. 78. J. Ostrowski<br />

i później uważał, że Radę Regencyjną zdradziły w listopadzie żywioły, które były,

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!