Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
3 czerwca 1919 r. projekt reform y rolnej wszedł pod obrady plenarne<br />
-sejm u. Swój artykuł poświęcony tem u faktow i „Dziennik Pow szechny” zatytułow<br />
ał Nad przepaścią. W łaściwie praw ica walczyła o dwie spraw y:<br />
o m aksim um , przy czym już nie o samą zasadę, lecz o wielkość, i o kolejność<br />
w ykupyw ania m ajątków . Gdy S. Chaniewski zaproponował m aksim um od<br />
200 do 500 ha, a w okręgach, gdzie będzie tego w ym agał interes państw a,<br />
do 1000 ha, na ław ach ludow ych zapanow ały w rzaw a i śm iech 108. W trakcie<br />
debaty panowało wielkie napięcie. J. Żółtowska, która była obecna<br />
w sejm ie podczas referow ania przez J. Dąbskiego projektu reform y, notow<br />
ała: „W kołach konserw atyw nych panow ał n a tem at reform y blady<br />
strach — jedni żałowali ery niem ieckiej, drudzy pragnęli przekupić W itosa,<br />
wszystkich, jak febra, ogarniało od czasu do czasu przekonanie, że będą<br />
zrujnow ani” 109.<br />
4 lipca 1919 r. rozpoczęły się głosowania. Przyjęto popraw kę ZLN mów<br />
iącą o kolejności w ykupyw ania m ajątków . P unkt ten zalecał parcelację<br />
przede w szystkim ziem znajdujących się w ręk u państw a i źle zagospodarowanych.<br />
Po uchw aleniu tej popraw ki Hłasko stw ierdził: „Zm iana ta zabezpiecza<br />
na czas dłuższy istnienie w iększych m ajątków dobrze zagospodarow<br />
anych” no. Burza w ybuchła dopiero przy głosowaniu nad artykułem<br />
o m aksim um . Ostatecznie jednym głosem przeszedł w niosek ludowców<br />
określający m aksim um od 60 do 180 hektarów . Przeciwko wnioskowi głosowali<br />
posłowie ZLN, Stronnictw a Narodowo-Robotniczego i K lubu Pracy<br />
K onstytucyjnej. Nie głosowali opuszczając posiedzenie lub w strzym ali się<br />
od głosu: S. Czetw ertyński z ZLN i kilku posłów z K PK : Abrahamowicz,<br />
Rauch, Stesłowicz, Galik. Zawsze dążący do kom prom isu i um iejący oceniać<br />
sytuację H upka zapisał tym razem, że uphwała przeszła z powodu<br />
tchórzostw a ziem ian. P rasa endecka swoim zwyczajem próbow ała w inę<br />
zwalić na Żydów i Niemców m . Przeciw ko tej ostatniej ocenie głosowania<br />
odpór przyszedł zupełnie z nieoczekiwanej strony. Sekretarz Związku Ziemian,<br />
Ja n Lutosławski, rozżalony podjętą uchwałą, w swej broszurze poświęconej<br />
spraw ie reform y rolnej napisał, że „wina spada przede w szystkim<br />
.na rodaków, którzy by do swej Ojczyzny w inni byli odnosić się przyjaźniej,<br />
niż to w łaśnie uczynili w tym przypadku, jak i całej nieszczęsnej<br />
reform ie rolnej. To łatw o na 2 Niemców i 10 Żydów w inę złożyć — ale<br />
w .tym razie nie m am y słuszności i lepiej byłoby tego nie podkreślać. Głosowanie<br />
za radykalną, lekkom yślną i bezm yślną reform ą rolną było naszą<br />
Własną zasługą” 112.<br />
71<br />
108 SSSU, 13 IV 1919, pos. 49, ł. 21—37; poza nim głos w dyskusji zabrali z KPK<br />
Posłowie Koliszer i Abrahamowicz.<br />
109 Żółtowska, Dziennik, 22 VI 1919.<br />
110 J. Hł., Po posiedzeniu piątkowym, „Gazeta Warszawska”, 5 VII 1919.<br />
111 Hupka, Z czasów wielkiej wojny, 23 VII 1919; „Gazeta Warszawska”, 11<br />
1919; „Gazeta Poranna”, 11 VII 1919.<br />
112 J. Lutosławski, Wielka próba sił, Warszawa 1919, s. 37.