Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
237<br />
K. Plater, K. M. Morawski, H. Tarnowski oraz A. Zaremba-Cielecki,<br />
W. Glinka i inni. H. Tarnow ski m otyw ował na zebraniu ich krok tym , że<br />
projektow ana fuzja „nie doprowadzi do istotnej konsolidacji ziem iaństwa,<br />
a dla idei zachowawczej będzie w prost zgubna” 53. Niew stąpienie tych osób<br />
do SChN było wygodne dla działaczy SChN ustosunkow anych do nich<br />
nader krytycznie. Wyżej w ym ienieni 7 stycznia 1926 r. założyli Klub Zachowawczo-M<br />
onarchistyczny. Nie w stąpili do SChN również niektórzy inni<br />
członkowie SZ.<br />
11 lutego ukonstytuow ał się zarząd krakowskiego SChN. Prezesem pozostał<br />
A. Dworski. Nową postacią w zarządzie był Jerzy M adeyski — członek<br />
W ydziału SChN, w ielokrotny negocjator i pośrednik w rozm aitych<br />
kontaktach grup konserw atyw nych, poczynając od lat pierwszej w ojny<br />
światow ej, który tym razem prowadził rokow ania im ieniem SChN. Zarówno<br />
„Czas”, jak i inne pism a zamieściły jedynie inform acje o składzie zarządu<br />
bez słowa kom entarza na tem at fuzji.<br />
Działacze „Czasu” oceniali fuzję jako korzystną dla SPN. Estreicher<br />
m otyw ował takie stanowisko tym , że „znika bowiem przez to stronnictw o<br />
niezdrowe, bez podstaw i stronnictw o stale nam nieżyczliwych m alkontentów,<br />
a wzm acnia się jednolitość obozu konserw atyw nego” 54. Nadal toczyły<br />
się rokow ania SPN z SChN rozpoczęte przed fuzją. Układ proponowany<br />
przez Dworskiego Tarnow skiem u wszedł do um owy SZ z SChN. W styczniu<br />
SPN wypowiedziało się za jego akceptacją, do czasu sfinalizowania<br />
fuzji. Działacze jego orientow ali się, iż część członków SZ nie jest z niej<br />
zadowolona. Już po fuzji krakow scy członkowie SZ, którzy nie przystąpili<br />
do SChN, pragnęli wstąpić do SPN. Dlatego SPN dopiero w m arcu akceptowało<br />
układ 55.<br />
Rokowania między SZ a SPN odbywały się pod kątem przyszłych w y<br />
borów, które budziły niepokój całego ziem iaństwa, obawiającego się powtórzenia<br />
w yniku z 1922 r. W yraz tem u dał na zjeździe ziem ian w Kielcach<br />
E. Łuszczkiewicz mówiąc: „Stoim y w przededniu nowych wyborów i w y<br />
bija dla ziem ian ostatnia godzina zdobycia wpływów”. Ponieważ większość<br />
ziem ian nie należała do żadnego stronnictw a politycznego, zdaniem Łuszczkiewicza,<br />
zostawienie im wyboru, jakie stronnictw o m ają popierać, prowadzi<br />
do klęski. Dlatego bezpośrednio do walki politycznej w inna włączyć<br />
się RNOZ: „w inna skoncentrować cały ruch polityczny ziem iaństw a w swej<br />
organizacji” 56.<br />
53 Opis fuzji na podstawie Linkeusa (K. M. Morawski): Położenie w obozie zachowawczym<br />
i monarchistycznym przed przewrotem majowym, „Pro fide”, VII 1926.<br />
Przy pisaniu pamiętnika opierał się K. M. Morawski prawdopodobnie na własnym<br />
artykule. Pamiętnik, BN, akc. 8629 masz., t. II, s. 252—253.<br />
54 Protokół posiedzenia komisji porozumiewawczej stronnictwa z 12 I 1926, ADzT<br />
678.<br />
55 Protokół z posiedzenia wydziału (SPN) 5 III 1926, ADzT 672.<br />
•,G Sprawozdanie ze zjazdu Związku Ziemian, Kielce 24 II 1926, s. 15—17.