Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
251<br />
uratow ać Polskę. Nie bez racji stwierdzał, że Piłsudski „chce doprowadzić<br />
stan psychiczny społeczeństwa do tego, by ono w nim jedyny ratunek widziało<br />
i o ten ratunek go prosiło”. O przygotowanie zam achu stanu oskarżała<br />
Piłsudskiego „Gazeta Pow szechna” i konkludowała: „Żądam y natychm<br />
iastowego usunięcia Piłsudskiego i oddania pod sąd jego pretorianów<br />
wprow adzających do Polski anarchię” 10°.<br />
W ystępując przeciwko Piłsudskiem u część praw icy nie m iała nic przeciwko<br />
zerw aniu z dem okracją parlam entarną. „Dlaczego nie m am y Mussoliniego”<br />
— wołała „Gazeta Pow szechna”. „Paląca zazdrość chw yta — pisał<br />
Ja n Bobrzyński — gdy spojrzeć na W łochy”. I on również wołał „o rząd<br />
lub człowieka silnej ręki”. Nie ograniczano się do słów. Ożywiła się w W arszawie<br />
działalność różnych osób i grup staw iających na faszyzm, jako<br />
przeciwwagę Piłsudskiem u. „Teraz kto żyje konspiruje — notowała Żółtowska.<br />
— Każdy stolik w Bristolu jest gniazdem innej konspiracji. Obecnie<br />
na polow aniu w M iłosławiu konspirują przeżytki beselerczyków, Sikorski,<br />
M orstin, Rostworowski” 10ł.<br />
Od pewnego czasu staw iano na Sikorskiego jako kandydata na dyktatora<br />
102. Odpowiadając na nieznany list przyjaciela Sikorskiego I. Rosnera,<br />
S. Estreicher pisał: „O żadnej akcji Sikjorskiego] w K rakow ie dotychczas<br />
nie słyszałem. Ani tu nie był, ani do nikogo — przynajm niej m nie bliskich<br />
— nie pisał. O ile by tu przyjechał, to sądzę, że usłyszałby tylko radę,<br />
aby wycofał się na razie z polityki zupełnie aż do czasu upadku obecnego<br />
gabinetu. Co do Poznania, to również o żadnej jego akcji nie słyszałem.<br />
Tam obawa przed wejściem Piłsudskiego] do arm ii jest tak silna, że być<br />
może, iż tam znalazłyby się dla Sikorskiego] fundusze. W Krakowie i Lwowie<br />
uw ażam to za nieprawdopodobne. O ile więc o Kraków chodzi, to<br />
uważam Twój list za wyraz nieuzasadnionych pogłosek i obaw” 10S.<br />
Nie wiemy, czy już w tedy dotarły do Rosnera odgłosy rozmów konserw<br />
atystów z Witosem, czy rozmowy te zaczęły się później. Jak informował<br />
M. Bobrzyńskiego Jaw orski, Witos prowadził w tym czasie rozmowy sondażowe<br />
z konserw atystam i. Miały naw et miejsce konferencje w Zakopanem<br />
poświęcone planom zastąpienia rządu Sikorskiego innym. Witos miał<br />
wówczas wahać się między poparciem Sikorskiego jako kandydata na<br />
dyktatora a poparciem prem iera wyłonionego przez parlam ent, przy czym<br />
sam odżegnywał się od objęcia stanow iska szefa rządu. Trudno powiedzieć,<br />
w jakiej m ierze była to z jego strony gra, a w jakiej w ynik oceny sytuacji.<br />
Sikorski, według Jaworskiego, m iał ochotę zostać prem ierem , ale nie<br />
100 „Dzień Polski”, 11 XI 1925; Torys, Powrotna fala, tamże, 5 I 1926; Piłsudski<br />
dąży do zamachu, „Gazeta Powszechna”, 17 XI 1925; Bandy Piłsudskiego rozbijają,<br />
tamże, 21 XI 1925.<br />
101 „Gazeta Powszechna”, 20 XI 1925; J. Bobrzyński, Co mamy, a czego nie<br />
trzeba, „Dzień Polski”, 21 XI 1925; Żółtowska, Dziennik, 30 XII 1925.<br />
102 Woynillowicz, Wspomnienia, 25 IX 1925.<br />
103 List z 15 I 1926, Papiery I. Rosnera, zbiory pryw.