Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
walki w sejm ie i poza sejm em i w inien dążyć do bezinteresownego komprom<br />
isu”.<br />
Tymczasem trw ały narady nad rozw iązaniem kryzysu. „Obóz narodow<br />
y” czynił wszystko, by osiągnąć większość w sejmie. KPK również parł<br />
w kierunku stw orzenia większości i gotów był odmówić Śliw ińskiem u poparcia,<br />
pod w arunkiem , że będzie równocześnie w ytw orzona większość.<br />
ZLN dla przyciągnięcia K PK gotów był zaakceptować kandydata na prem<br />
iera wysuniętego wspólnie przez NZL, Zjednoczenie Mieszczańskie<br />
i KPK. K andydatów było kilku. Podobno KPK w ysuw ał Jana K ucharzew -<br />
skiego, duże szanse m iał Stesłowicz, który jednak odmówił swej zgody 13.<br />
Ostatecznie Śliw iński nie uzyskał w otum zaufania. Świadczyło to, że<br />
doszło do porozum ienia praw icy z partiam i centrum , z w yjątkiem stronnictw<br />
ludowych. Był to niew ątpliw y sukces ZLN, który już od daw na dążył<br />
do władzy. Tym razem cel w ydaw ał się bliski.<br />
Na posiedzeniu Kom isji Głównej stronnictw a, które obaliły Śliw ińskiego,<br />
w ysunęły jako swego kandydata na prem iera W ojciecha Korfantego.<br />
Ten, ponieważ m iał zapewnioną większość, nie czekając na nom inację P iłsudskiego<br />
przystąpił do form ow ania rządu. Piłsudski, powiadomiony<br />
o tym , w liście do m arszałka sejm u z 14 lipca 1922 r., stwierdził, że „nie<br />
chcąc w niczym przeszkadzać p: K orfantem u w jego pracy nad utw orzeniem<br />
rządu, oświadczam, że będę jednak muszony w najbliższym czasie<br />
Urząd swój złożyć” 14. Oznaczało to odmowę podpisania nom inacji.<br />
W całym k raju rozpoczęły się m anifestacje i kontrm anifestacje. Przeciwko<br />
K orfantem u w ystąpiła cała lewica i ludowcy, uznając wysunięcie<br />
jego kandydatury za prowokację. Skupiona wokół ZLN praw ica rzuciła<br />
Wszystkie siły do walki o Korfantego. W ystępowała pod hasłem obrony<br />
Praworządności i parlam entaryzm u przed zakusam i Piłsudskiego. W ostatniej<br />
dekadzie lipca akcja ta ogarnęła cały kraj. Organizowano wiece, prowadzono<br />
akcję składania deklaracji przez organizacje społeczne i cechy,<br />
Wysyłania telegram ów itp. Na wiecu w W arszawie Stroński powiedział<br />
° Piłsudskim : „Niech podpisze lub ustąpi” Przem ów ienie to wygłosił<br />
Stroński w przeddzień zgłoszenia w sejm ie nagłego wniosky przez ZLN,<br />
^C hK R (Chadecja) i NChSL o w otum nieufności dla Naczelnika Państw a.<br />
Obiecały go poprzeć NZL, Zjednoczenie M ieszczańskie i K lub Katolicko-<br />
'Ludow y. Z możliwością w ysunięcia takiego wniosku liczyły się one od<br />
chwili odmowy przez Piłsudskiego podpisania nom inacji Korfantego.<br />
Do głosowania nad wnioskiem doszło 26 lipca. Za wnioskiem padło 188<br />
głosów, przeciwko 206, w tym większości posłów KPK. Na sali nie byli<br />
141<br />
13 Klub Pracy Konstytucyjnej, „Dziennik Poznański”, 6 VII 1922; Jednomyślne<br />
s*Q-nowisko klubów narodowych, tamże, 7 VII 1922; Kandydatura Steslowicza, tamże.<br />
14 J. P i ł s u d s k i, Pisma zbiorowe, t. V, s. 258.<br />
15 S. Stroński, Niech podpisze. Wołanie kraju o prawo, „Rzeczpospolita”, 24 VII<br />
l922; M. Orzech o w s k i, Wojciech Korfanty. Biografia <strong>polityczna</strong>, Wrocław 1975,<br />
S- 239—244.