Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
44<br />
Na, pierwszym w alnym zgrom adzeniu (13 grudnia 1918 r.) w ybrano nowe<br />
władze. Prezesem został ponownie Zdzisław Tarnowski, ale jego zastępcami<br />
ludzie nowi: Stanisław Starzyński — przywódca konserw atystów<br />
wschodniogalicyjskich, A leksander Skrzyński — m otor zm ian w stronnictwie,<br />
i ks. Bronisław Swieykowski. Do kierow nictw a stronnictw a (wydziału)<br />
nie zostali w ybrani redaktor „Czasu” Rudolf Starzew ski i długoletni<br />
sekretarz SPN M. Chyliński. Tarnow ski otw ierając to zebranie potwierdził,<br />
że do głosu w stronnictw ie dochodzą elem enty m łodsze16.<br />
Od początku zarysow ały się znaczne różnice m iędzy grupą krakow ską<br />
a konserw atystam i wschodniogalicyjskim i. Na w alnym zgrom adzeniu Starzyński<br />
przypom niał, że tradycyjnie w SPN istniały grupy różniące się poglądam<br />
i na spraw y zasadnicze, jak stosunek do Ukraińców czy integralność<br />
Galicji. Uważał, że nadal powinno zostać m iejsce na różnice zdań 17.<br />
W swoim dążeniu do zachow ania odrębności nie był on odosobniony.<br />
Postulaty konserw atystów wschodniogalicyjskich zostały sform ułow ane na<br />
zebraniu zw ołanym we Lwowie przez długoletniego przeciw nika stańczyków<br />
L. Pinińskiego. ^Zebrani wypowiedzieli się w zasadzie za przystąpieniem<br />
do SBZP, ale w yrazili życzenie, by sta tu t został uzupełniony m. in.<br />
przez punkty: 1. o konieczności przy wszelkich uchw ałach pozostania<br />
w ścisłej łączności z episkopatem , 2. o konieczności w spółpracy wszystkich<br />
stronnictw stojących, jak to określano, „na gruncie narodow ym ” 18. Były<br />
to dwa postulaty, które od lat dzieliły oba odłam y — współpraca z episkopatem<br />
i spraw a stosunków z narodow ą dem okracją, bo ją m iano na myśli.<br />
W związku z postanow ieniam i lwowskim i W ydział SBZP uchw alił: „Należący<br />
do stronnictw a członkowie w schodniogalicyjscy mogą zawiązać osobne<br />
koło, które m a praw o nadać sobie samo w ew nętrzną organizację, ukonstytuow<br />
ać się i podejm ować uchw ały, dla których jedyną granicę stanow ią<br />
program i zasady stronnictw a określone w statucie stronnictw a i w jego kom<br />
unikacie z dnia 12 lutego 1919 r.” 19 Dążąc do zachow ania jedności, a także<br />
ze w zględu na toczące się rokow ania z grupam i konserw atyw nym i innych<br />
zaborów, „krakow ianie” szli na daleko idące ustępstw a. W yrazem<br />
tego było przyjęcie w niosku S. Starzyńskiego, w którym się stwierdzało,<br />
że „Czas” nie jest organem stronnictw a. Powodem tego w niosku było niezależne<br />
stanow isko zajm owane przez „Czas” dzięki, jak to określił S. Kot, .<br />
„szerokim horyzontom kilku osób w redakcji, daleko szerszym niż stronnictw<br />
a”, którego m iał być o rg an em 20. W w yniku reorganizacji 26 m aja<br />
1918 r. pow stała na podstaw ie aktu notarialnego Spółka „Czas”, której skład<br />
'<br />
16 Z. Tarnowski, Przemówienie powitalne I Walnego Zebrania SBZP, ADzT<br />
665; Stronnictwo Budowy Zjednoczonej Polski, „Czas”, 18 XII 1918.<br />
17 Cyt. wyżej art. „Czasu”.<br />
18 13 posiedzenie Wydziału SBZP 7 II 1919, ADzT 663.<br />
18 14 posiedzenie Wydziału SBZP 12 II 1919, tamże.<br />
30 S. K o t, Stanisław Estreicher na tle życia kulturalnego Krakowa, Glasgow<br />
1945, s. 31. Odbitka ze: Straty kultury polskiej, t. II.