Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
256<br />
dową i wzm ocnieniem rządu”. Taką uchwałę przyjął klub ChN 21 kw ietnia.<br />
Tę taktykę kontynuow ał nadal, zapowiadając popieranie rządu do<br />
czasu wytwoi’zenia nowego, na którego czele stanie „nie tylko w ytraw ny<br />
polityk, ale człowiek o silnym ręku i żelaznej woli” 1U. B. Zawisza, autor<br />
artykułu, nie podawał, kogo m iał na myśli.<br />
W każdym razie tym idealnym człowiekiem nie był dla SChN Witos,<br />
który po Skrzyńskim , niechętnie i nie bez kłopotów, stanął na czele nowego<br />
rządu. Klub ChN nie wszedł w jego skład, zapowiadając życzliwe poparcie.<br />
Stanowisko to wywołało pew ne zdziwienie naw et w „Gazecie Pow<br />
szechnej”, której zdaniem rząd ten stanow i łataninę polityczn ą115. Brak<br />
entuzjazm u wobec nowego rządu podzielał „Czas”, widząc w nim powtórzenie<br />
kom binacji 1923 r. Złośliwie w ypom inał koalicji, że „naw et haseł<br />
nacjonalistycznych nie była w stanie urzeczyw istnić i dotrzym ać obietnic<br />
z czasu agitacji przedw yborczej; dość przypom nieć kom prom itującą spraw<br />
ę num eri clausi”. Trwałość nowego rządu uzależniona była, zdaniem<br />
„Czasu”, od składu osobowego i program u. Jeżeli upadnie, to do głosu<br />
dojdzie lewica i praw dopodobnie Piłsudski. W tej sytuacji SPN gotowe<br />
było poprzeć Piłsudskiego 116.<br />
U tworzenie rządu W itosa przyspieszyło zamach stanu Piłsudskiego.<br />
O dw lekanie zam achu narażało zamachowców na przeciw działanie rządu.<br />
Rząd W itosa dał zamachowcom do ręki oręż propagandow y, że w ystępują<br />
przeciwko rządowi centropraw icy, który chce prowadzić „politykę silnej<br />
ręki” skierow aną przeciw masom ludowym.<br />
Mimo że liczono się z możliwością przew rotu, rozpoczęcie akcji przez<br />
Piłsudskiego zastało konserw atystów nieprzygotow anych. Na terenie W arszawy<br />
w spólną akcję konserw atystów próbow ał aranżow ać Mackiewicz.<br />
Był on jednak tylko aranżerem , liczyli się tacy działacze, jak Z. Lubom irski<br />
czy Meysztowicz. Akcja Mackiewicza, by stali się pośrednikam i między<br />
walczącymi stronam i, nie powiodła się. K ilku w ybitnych działaczy, którym<br />
proponowano udział w tym przedsięwzięciu, wręcz odmówiło 117.<br />
Reakcja na zamach konserw atyw nej prasy, z w yjątkiem „Słowa”, była<br />
negatyw na. „Czas” zamieścił artykuł W. L. Jaworskiego, w którym akcja<br />
Piłsudskiego została określona jako rokosz, w ynik am bicji i pryw aty. W napisanym<br />
w patetycznym tonie artykule autor przepowiadał, że „w ypadki<br />
114 o sprężysty rząd, „Dzień Polski”, 22 IV 1926; Uchwała Klubu ChN, tamże,<br />
23 IV 1926; B. Zawisza, Sianie zamętu, „Wieś Polska”, 2 V 1926.<br />
115 Nowy rząd, „Gazeta Powszechna”, 12 V 1926.<br />
116 Rząd centro-prawa, „Czas”, 12 V 1926. Mówił wówczas Jaworski: „Polskę<br />
symbolizują trzy imiona: Witos, Piłsudski i Bryl. Witos wkrótce zejdzie ze sceny,<br />
trzeba będzie wybierać między Brylem a Piłsudskim, między poddaniem się sowietom<br />
a walką z sowietyzmem; oczywiście pójdziemy wówczas wszyscy za Piłsudskim”.<br />
Cyt. według M. Zdziechowski, Konserwatyzm a demokracja, „Czas”, 16 VII<br />
1926.<br />
117 Relacje z kroków podejmowanych przez konserwatystów znajdujących się<br />
w Warszawie patrz W. Glinka, Dzień 13-go maja 1926.