Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
236<br />
Dworski nie podpisyw ał Zasad, czekając na odpowiedź SChN i w ynik<br />
rozmów z jego przedstawicielam i, którzy mieli przyjechać do Krakowa.<br />
Rozmowy te odwlekały się z powodu choroby negocjatorów. Na przynaglający<br />
list Z. Tarnowskiego odpowiedział, że Blok będzie w ielką rzeczą,<br />
jeżeli obok SZ i SPN podpisze go SChN. Gdyby jednak SChN nie podpisało,<br />
proponował nie ubierać porozum ienia w szaty Bloku, lecz traktow ać<br />
jako „cichy układ w yborczy”, który zobowiązywałby na terenie Małopolski,<br />
na zachód od Sanu, „do wspólnej akcji wyborczej do sejmu, ew entualnie<br />
do podziału okręgam i wyborczym i” S1. Z listu w ynikało więc, że SChN nie<br />
zamierza podpisywać Zasad BOIG. Ponieważ jednocześnie dołączył list<br />
T. Szułdrzyński z 23 listopada, że SChN nie m a na razie czasu zająć się<br />
spraw am i Unii, K om itet W ykonawczy SPN stanął na stanowisku, że porozum<br />
ienie dotyczy jedynie utw orzenia kom isji porozumiewawczej i kom<br />
itetu przedwyborczego 32. Wrócono do początkowych ustaleń Dworskiego<br />
z Tarnowskim . Stanowisko SPN podyktow ane zostało faktem częściowej<br />
fuzji SZ z SChN.<br />
Jeszcze w połowie listopada 1925 r. Dworski uważał fuzję z SChN za<br />
przedwczesną, a już w dwa tygodnie później na żądanie koła lwowskiego<br />
podjęto rozmowy m ające na celu zjednoczenie obu organizacji. Przyłączenie<br />
się lwowian w m arcu 1924 r. uważano za najw iększy sukces SZ. Teraz<br />
przyczynili się oni do szybszej likw idacji stronnictw a. 1 grudnia S. Starzyński<br />
i S. Rybicki im ieniem koła lwowskiego SZ zaw arli, bez wiedzy<br />
władz SZ, układ o fuzji z Dubanowiczem. Trudno powiedzieć, co ich skłoniło<br />
do tego kroku, staw iającego Zarząd Główny SZ przed faktem dokonanym,<br />
w trakcie prowadzonych pertraktacji. Układ ten udarem niał koncepcje<br />
Dworskiego stw orzenia bloku trzech stronnictw konserw atyw nych<br />
i pogarszał pozycję reszty stronnictw a w dalszych rokowaniach. Można<br />
przypuszczać, że daw ni towarzysze byli przeciw ni zaw ieraniu bloku właśnie<br />
z SPN.<br />
11 grudnia zebrało się w W arszawie plenum ZG SZ i zaaprobowało, nie<br />
bez oporów, fuzję z SChN. Tego samego dnia pełnom ocnicy obu stron ułożyli<br />
w arunki fuzji. Ich podpisania odmówił K. M. M orawski. W arunki te<br />
były dla SZ znacznie gorsze niż proponow ane w lipcu przez pełnom ocników<br />
SChN A. Żółtowskiego i Kasznicę. Wówczas przedstaw iciele SZ żądali<br />
jednej trzeciej stanow isk we władzach, teraz zgodzili się na 20%.<br />
Koła warszaw skie i krakow skie na posiedzeniach plenarnych odrzuciły<br />
w arunki układu. Dopiero na w alnym zgrom adzeniu w K rakowie 3 lutego<br />
1926 r. za fuzją padło 99 głosów, przeciw 26, w strzym ało się 4. Nie bez<br />
w pływ u na w ynik głosowania pozostało miejsce obrad — z W arszawy nie<br />
przybyło ponad 40 członków. Nie w stąpili do SChN założyciele SZ —■<br />
o pertraktacjach z SPN i odwrotnie. List jego b y ł odpowiedzią na list z 11 X I 1925,<br />
którego nie znamy.<br />
51 List A. Dworskiego do Z. Tarnowskiego z 7 XII 1925, tamże.<br />
52 List F. Paszkowskiego do Z. Tarnowskiego z 7 XII 1925, tamże.