Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
Szymon Rudnicki DziaÅalnoÅÄ polityczna polskich konserwatystów ...
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
62<br />
mojżeszowego. Był to jedyny obok PPS klub. który nie przeżył rozłam u<br />
przez całą kadencję sejm u. Na ogół klub tw orzyli ludzie wykształceni, z doświadczeniem<br />
parlam entarnym . Głos w sejm ie zabierali rzadko, choć nie<br />
brakow ało im błyskotliw ych mówców 76. Skłonni do kompromisów, w ystępowali<br />
często w zaognionych sytuacjach jako m ediatorzy. Narażało to ich<br />
na zarzuty ze strony bardziej bojowych elem entów praw icy. Stąd Stronnictwo<br />
Pracy K onstytucyjnej nie uznawało K PK za w łasny klub. Wiele poglądów<br />
na ustrój państw a i społeczeństwa zbliżało K PK do narodow ej dem<br />
okracji, ale wiele też różniło. „Różnimy się z nią — pisał »Czas« — zarówno<br />
dlatego, że inaczej się zapatrujem y na kw estię naszego stosunku do<br />
Moskwy, do ziem kresow ych, do ludności ruskiej i żydowskiej, jak i dlatego,<br />
że m am y odrazę do używ anych przez nią m etod w zwalczaniu przeciw <br />
ników, do całego system u szkalowań, podejrzeń, jątrzeń, konspiracji, które<br />
ona niew ątpliw ie z takim pozornym sukcesem w życiu politycznym p raktyk<br />
uje” 77. Pozycja zajm owana przez K PK w ygodna była w jakiejś mierze<br />
dla centrum i lewicy. Pozwalała na wciąganie K PK do udziału w rządach<br />
centrow ych, a 18 głosów przy atom izacji sejm u było nie do pogardzenia.<br />
Pozwalała także na traktow anie ZLN jako skrajnej prawicy.<br />
Sw oją postaw ę KPK zadem onstrow ał już na pierwszych posiedzeniach<br />
sejm u. K PK głosował wspólnie z ZLN za kandydaturą W ojciecha Trąm p-<br />
czyńskiego na m arszałka sejmu, przeciwko W incentem u Witosowi, którego<br />
poparła większość partii centrum . N atom iast konsekw entnie bronił Piłsudskiego<br />
przed atakam i pochodzącymi z kół narodowodem okratycznych.<br />
Podobnie w yglądała spraw a stosunku do rządu Paderewskiego. ZLN od<br />
początku zam ierzał wejść w skład większości rządowej, w związku z czym<br />
nasilał z czasem kry ty k ę istniejącego rządu. Zarzucał m u bierność i brak<br />
program u. W kw ietniu 1919 r. J. Hłasko pisał: „Myśl w ytw orzenia gabinetu<br />
parlam entarnego staje się też potrzebą w prost palącą”. A takując rząd,<br />
oszczędzano jednocześnie Paderewskiego. A taki te trw ały do m aja, kiedy<br />
ZLN przekonał się, że nie jest w stanie stw orzyć większości rządowej. Przestano<br />
więc mówić o jego zmianie, a zaczęto mówić o rek o n stru k cji78. Do rekonstrukcji<br />
gabinetu doszło w lipcu, ale niezupełnie po m yśli ZLN.<br />
Również K PK odnosił się krytycznie do rządu Paderew skiego. Zarzuty<br />
„Czasu” szły w tym sam ym kierunku co i „G azety W arszawskiej” . W ytykano<br />
m u brak jednolitego program u działania oraz brak fachowości. Jednocześnie<br />
krytykow ano politykę ZLN wobec Paderewskiego. „Czas” wychodził<br />
z założenia, że przede wszystkim prem ier jest odpowiedzialny za działal-<br />
76 Ciekawa charakterystyka posłów KPK znajduje się u Witosa, Moje wspomnienia,<br />
t. I, Paryż 1964, s. 305—309, oraz B. Singera, Od Witosa do Sławka, Paryż<br />
1962, s. 27.<br />
77 Fałszywy krok taktyczny, „Czas”, 29 XI 1920. /<br />
78 J. HŁ, Przebudowa gabinetu, „Gazeta Warszawska”, 26 III 1919; tenże,<br />
O rząd i większość, tamże, 1 IV 1919; tenże, Przegląd spraw bieżących, „Przegląd<br />
Narodowy”, 1 V 1919, s. 95—96.