03.09.2017 Views

czas zniw_1 issuu pelna

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ardzo na mnie liczył, był pewien, że go uratuję, a w chwili śmierci<br />

pozostał mi obcy.<br />

Czułam, jakby zasłona patrzyła na mnie piorunującym wzrokiem.<br />

Liss musiała myśleć o mnie jak o najgorszej szumowinie.<br />

Zamknęłam oczy, usiłując zignorować tępy ból w udzie. Może<br />

udałoby mi się znaleźć innego różowego, z którym wymieniłabym<br />

informacje, ale nie chciałam tego. Nie mogłam im ufać. Większość<br />

z nich to byli mordercy. Większość z nich wrobiła kogoś innego.<br />

Jeśli chciałam porozmawiać z kimś, kto nie był zdrajcą, musiałam<br />

udowodnić Liss, że może mi zaufać. Z trudem, zlana potem, podniosłam<br />

się i ruszyłam w kierunku rudery z jedzeniem. Mogłam<br />

znaleźć tam Juliana. Pewno też nie będzie chciał ze mną rozmawiać,<br />

ale może dałby mi szansę.<br />

Zwróciłam uwagę na światło. Piecyk. Kilkoro cyrkowców paliło<br />

w małej grupce, kołysząc się, wdychali powietrze. Znów aster.<br />

Tilda opierała głowę na poduszce, a jej biała tunika była brudna<br />

i wygnieciona jak zużyta chusteczka. Sprawdziłam w kieszonce, czy<br />

mam przy sobie pigułkę. Ostrożnie klęknęłam przy niej.<br />

– Tilda?<br />

Spojrzała na mnie przekrwionymi oczyma.<br />

– Co jest?<br />

– Przyniosłam pigułkę.<br />

– Zaczekaj, to wciąż działa. Daj mi minutę, skarbie. Może<br />

dwie. Albo lepiej pięć. – Przekręciła się na brzuch, zwijając się cichym<br />

śmiechem. – Senny krajobraz stał się fioletowy. Czy ty jesteś<br />

prawdziwa?<br />

Poczekałam, aż aster przestanie działać. Tilda spędziła przynajmniej<br />

minutę, śmiejąc się, zaczerwieniona aż po odrosty. Wyczuwałam<br />

dzikość w jej aurze, sposób, w jaki drgała i przemieszczała<br />

się pod wpływem narkotyku. Inni jasnowidze nie wykazywali ani<br />

odrobiny chęci wytrzeźwienia. Trzęsącymi się rękami Tilda przetarła<br />

twarz i skinęła.<br />

– Dobra, już po wszystkim. Pokaż tę pigułkę.<br />

138

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!