03.09.2017 Views

czas zniw_1 issuu pelna

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Chciałam odpowiedzieć, ale tego nie zrobiłam. W jego żółtozielonych<br />

oczach, kiedy na mnie patrzył, dostrzegłam dziwny rodzaj<br />

ciepła. Byłam wystarczająco blisko, żeby czuć jego serce.<br />

− Pragnę ci zaufać – powiedział.<br />

− Możesz mi zaufać.<br />

− W takim razie chodź ze mną.<br />

− Dokąd?<br />

− Spotkać się z Michaelem. – Wstał. – Na północ od Great<br />

Quad znajduje się opuszczony budynek. Strażnicy nie mogą nas<br />

zobaczyć.<br />

Teraz mnie zaciekawił. Skinęłam.<br />

Wyszłam za nim z kaplicy. Przyjrzał się łukom, szukając strażników.<br />

Nie było nikogo.<br />

Dał znak ręką. Pobliski duch przybliżył się do niego i popędził<br />

wzdłuż przejścia, gasząc pochodnie. Kiedy nastała ciemność, Naczelnik<br />

wziął mnie za rękę. Musiałam prawie biec, aby dotrzymać<br />

mu kroku. Przeprowadził mnie przez sklepione przejście i na zewnątrz<br />

na wysypaną żwirem ścieżkę.<br />

Opuszczony budynek był taki jak inne, odstraszający. W słabym<br />

świetle dostrzegłam ciąg łuków, prostokątne zakratowane<br />

okna i tympanon z wrzeźbionym pierścieniem. Naczelnik przeprowadził<br />

mnie pod łukami, wyjął klucz z rękawa i otworzył przegniłe<br />

wrota.<br />

− Co to za miejsce? – zapytałam.<br />

− Kryjówka.<br />

Wszedł do środka. Poszłam za nim, zamknęłam za sobą drzwi.<br />

Naczelnik je zaryglował.<br />

W środku panowała absolutna ciemność i tylko jego oczy rzucały<br />

delikatne światło.<br />

− Kiedyś były tutaj piwnice z winem – powiedział, kiedy szliśmy.<br />

– Spędziłem wiele lat na ich oczyszczaniu. Jako najwyższy rangą<br />

Refaita w tej rezydencji mogłem zabronić wstępu do wybranego<br />

422

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!