03.09.2017 Views

czas zniw_1 issuu pelna

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Wzięłam łyk.<br />

– Dlaczego pytasz? A ty co jesz?<br />

– To, co da mi mój opiekun.<br />

– Nie wszyscy jesteśmy kosiarzami. A tak na marginesie,<br />

gratulacje.<br />

Wyciągnął rękę, uścisnęłam ją.<br />

– David.<br />

– Paige.<br />

Jego ciemne oko zatrzymało się na mojej twarzy. To drugie patrzyło<br />

gdzie indziej.<br />

– Skoro nie masz nic lepszego do roboty, pomyślałem, że zabiorę<br />

cię na spacer.<br />

– Jak psa?<br />

Zaśmiał się, nie poruszając ustami.<br />

– Tędy – powiedział. – Gdyby ktokolwiek pytał, to prowadzę<br />

cię na przesłuchanie w związku z ostatnim wydarzeniem.<br />

Szliśmy razem wzdłuż wąskiej ulicy, w kierunku rezydencji Suzerena.<br />

David był o kilka centymetrów wyższy ode mnie, miał długie<br />

ramiona i szeroki tułów. Nie głodował jak klauni.<br />

– To trochę ryzykowne – powiedziałam.<br />

– Co?<br />

– Rozmowa ze mną. Jesteś teraz czerwonym.<br />

Uśmiechnął się.<br />

– Nie spodziewałem się, że z tobą pójdzie tak łatwo. Wpadasz<br />

już w ich pułapkę, mam rację?<br />

– Co masz na myśli?<br />

– Segregację, 40. Widzisz, jestem czerwonym, a ty uważasz, że<br />

nie powinienem z tobą rozmawiać. Twój opiekun ci tak powiedział?<br />

– Nie. Tak po prostu jest.<br />

– Tu cię mam. O to właśnie chodzi w tym miejscu: robią nam<br />

pranie mózgu. Sprawiają, że czujemy się gorsi. Jak myślisz, dlaczego<br />

latami trzymają ludzi w Wieży?<br />

Kiedy nie odpowiedziałam, potrząsnął głową.<br />

180

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!