03.09.2017 Views

czas zniw_1 issuu pelna

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Delikatne zielone przebarwienie zaczęło ustępować z jego oczu.<br />

Musiał się nakarmić Elizą.<br />

− Mam swoje powody – powiedział.<br />

− Tylko tak mówisz.<br />

Przez dłuższą chwilę milczał. Kiedy już się odezwał, wcale nie<br />

zamierzał wyjaśniać, dlaczego przywlókł mnie z powrotem do<br />

tego szamba.<br />

− Masz całkiem niezłą kolekcję obrażeń. – Oparł mnie o poduszki.<br />

– Jaxon Hall jest o wiele bardziej bezwzględny, niż przypuszczaliśmy.<br />

− Czyli?<br />

− Oprócz podbitego oka masz dwa złamane żebra, rozciętą<br />

wargę, poszarpane ucho, stłuczenia, ranę szarpaną prawej ręki i zaliczyłaś<br />

jeszcze ranę postrzałową w tułów. To niewiarygodne, że<br />

udało ci się dobiec do mostu z takim zestawem obrażeń.<br />

− Adrenalina. – Popatrzyłam w jego twarz. – Oberwałeś?<br />

− To tylko draśnięcie.<br />

− A więc muszę się chyba przyzwyczaić do tego, że jestem workiem<br />

treningowym.<br />

− Stawiłaś czoła grupie wyjątkowo potężnych jasnowidzów<br />

i przeżyłaś, Paige. Nie masz się czego wstydzić.<br />

A jednak się wstydziłam. Zostałam pokonana przez Elizę, postrzelona<br />

przez Nicka i zbita na kwaśne jabłko przez Jaxa. Nie<br />

popisałam się. Naczelnik podał mi kieliszek wody. Napiłam się.<br />

Niechętnie.<br />

− Nashira wie, że próbowałam uciec?<br />

− O, tak.<br />

− Co zamierza ze mną zrobić?<br />

− Uchyliła ci czerwoną tunikę. – Odłożył kieliszek na nocny<br />

stolik. – Teraz jesteś żółta.<br />

Kolor tchórza. Zaśmiałam się cierpko, ale żebra mnie zabolały.<br />

− Mam gdzieś, w jaką tunikę mnie ubierze. I tak chce mnie zabić,<br />

bez względu na to, czy jestem czerwona, czy nie. – Poczułam, że<br />

352

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!