03.09.2017 Views

czas zniw_1 issuu pelna

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

wspomnień przemknęły mi przed oczami, w tym krzyk na polu<br />

maków, a także nowe wspomnienia – wspomnienia poltergeista.<br />

To była ofiara morderstwa. Ogłuszający huk wstrząsnął każdą<br />

moją kością, zaczęły mną szarpać wszechogarniające torsje. Upadłam<br />

na ziemię.<br />

Musiałam tak leżeć przez chwilę, torturowana obrazami krwi<br />

i kremowego dywanu. Ta osoba została zabita strzałem z broni<br />

palnej. Jego <strong>czas</strong>zka pękła, rozbryzgując krew i odłamki kości.<br />

Dzwoniło mi w uszach. Kiedy oprzytomniałam, miałam zaburzenia<br />

koordynacji ruchowej. Przeczołgałam się po ziemi, zostawiając<br />

za sobą krwawe wizje. Srebrno-białe poparzenie pokiereszowało<br />

mi dłoń. Znak poltergeista.<br />

Coś świsnęło mi koło ucha. Spojrzałam do góry i zobaczyłam<br />

kolejną strażnicę i strażnika stojącego w środku.<br />

Strzałka z fluxem.<br />

Ponownie wystrzelił w moim kierunku. Z trudem wstałam, ruszyłam<br />

na wschód i zaczęłam biec, ale wkrótce natknęłam się na<br />

kolejną strażnicę i tym razem musiałam skręcić na południe. Dopiero<br />

kiedy zobaczyłam owal, uświadomiłam sobie, że zbliżam się<br />

do Naczelnika.<br />

Kolejna strzałka trafiła mnie w ramię. Poczułam natychmiastowy<br />

i potworny ból. Sięgnęłam i ją wyrwałam. Z rany wypłynęła<br />

krew, a moim ciałem owładnęła fala potwornych torsji. Udało mi<br />

się powstrzymać narkotyk – infekował ciało po jakichś pięciu sekundach<br />

– ale wiadomość była jasna: wracaj w kierunku owalu albo<br />

cię zastrzelimy. Naczelnik na mnie czekał.<br />

– Witamy z powrotem.<br />

Otarłam pot z czoła.<br />

– A więc nie wolno mi biec.<br />

– Nie. Chyba że chcesz, abym wręczył ci żółtą tunikę, którą<br />

dajemy tylko tchórzom.<br />

Pobiegłam na niego, oślepiona złością, i uderzyłam ramieniem<br />

w brzuch. Biorąc pod uwagę jego rozmiary, nic mu się nie stało.<br />

167

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!