03.09.2017 Views

czas zniw_1 issuu pelna

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Wyjęłam skórzany portfel z jego kurtki. W środku tkwił dowód<br />

osobisty. Był ze Starch.<br />

− Pracujesz dla Weavera – powiedziałam cicho. – Ty chory, chory<br />

draniu. Ty to zrobiłeś. To twoja wina. Wysłał cię, żebyś zobaczył<br />

moją śmierć? Chciał mieć oko na piekło, które nam zgotował?<br />

Był mało znanym człowiekiem, nie rozpoznałam jego nazwiska.<br />

− Oni zniszczą w… wszystko. – Krew na jego ustach błyszczała.<br />

− Kto?<br />

− Te s… stworzenia. – Wziął ciężki oddech, jego gardło zadrgało.<br />

– Znajdź, znajdź Rackhama. Znajdź go.<br />

Po tych słowach umarł. Trzymałam jego portfel w dłoniach,<br />

cała się trzęsąc.<br />

− Paige?<br />

Nick wrócił po mnie.<br />

− On był z Sajonu. – Potrząsnęłam głową, wyczerpana. – Nic<br />

już z tego wszystkiego nie rozumiem.<br />

− Ja też nie. Ktoś z nami pogrywa, sötnos. Tylko nie wiem jeszcze,<br />

w co się bawimy. – Złapał mnie za rękę. – Chodź.<br />

Pozwoliłam mu się podnieść. Gdy tylko wstałam, usłyszałam<br />

odległy strzał. Zesztywniałam. Wysłannicy. Musieli dotrzeć do<br />

bramy. W tej samej chwili poczułam dziwny sygnał z zaświatów –<br />

w naszym kierunku zmierzały cztery żółtookie postacie.<br />

− Refaici – powiedziałam. Zaczęłam biec.<br />

− Uciekaj, Nick, uciekaj!<br />

Nawet się nie odezwał. Biegliśmy co sił, ale Refaici deptali nam<br />

po piętach, byli od nas szybsi. Wyjęłam nóż z plecaka i odwróciłam<br />

się z zamiarem wbicia go w oko napastnikowi, ale za rękę<br />

złapała mnie Terebell Sheratan.<br />

− Terebell – powiedziałam, z trudem łapiąc oddech. – O co<br />

chodzi?<br />

Terebell popatrzyła mi prosto w oczy. Była z nią Pleione, Alsafi<br />

i młodsza Refaitka, której nie znałam. A za nimi, w poszarpanej<br />

485

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!