- Page 5 and 6: Tlumaczenie Regina Kolek Kraków 20
- Page 7: Śniącym
- Page 11 and 12: * * II. Augurzy (kolor aury: NIEBIE
- Page 13: Kolonia karna Szeol I Oficjalne ter
- Page 16 and 17: Był rok 2056 albo, według kalenda
- Page 18 and 19: mam możliwość wejść głębiej,
- Page 20 and 21: - Pobudka! Wstawaj, Śniąca! - Pra
- Page 22 and 23: Chateline’s było jedynym miejsce
- Page 24 and 25: NDK to jasnowidze w mundurach, zobo
- Page 26 and 27: Nigdy nie brałam pod uwagę pracy
- Page 28 and 29: - Wygraliśmy. Uczciwie. - Oswobodz
- Page 30 and 31: przystań dla jasnowidzów. Od tego
- Page 32 and 33: Jego przełożony się zaśmiał. M
- Page 34 and 35: Czymkolwiek było to, co właśnie
- Page 36 and 37: 2 Kłamca Weszłam do mieszkania i
- Page 38 and 39: Wpadłam w panikę. Znajdą mnie. B
- Page 40 and 41: Lepiej pasowałoby bardziej niebezp
- Page 42 and 43: - Zerwałam z nim - powiedziałam.
- Page 44 and 45: I zajęło ci to tylko trzy lata. T
- Page 46 and 47: W końcu. Zerwałam się na równe
- Page 48 and 49: szczupła i lekka, bez problemu prz
- Page 50 and 51: 3 W zamknięciu Trwało to wieczno
- Page 52 and 53: Zimny brzeg szklanki brzęknął o
- Page 54 and 55: Trzy rzeczy zwróciły moją uwagę
- Page 56 and 57: Podążając korytarzami, zabraliś
- Page 58 and 59:
- Zazdroszczę ci. Zawsze chciałem
- Page 60 and 61:
Zapadła długa cisza, słychać by
- Page 62 and 63:
dwóch mężczyzn ubranych na czerw
- Page 64 and 65:
Mój mózg wciąż pozostawał pod
- Page 66 and 67:
4 Wykład o cieniu Witamy w Szeolu
- Page 68 and 69:
Spojrzałam na Juliana i zobaczyła
- Page 70 and 71:
Mordercą był człowiek ubrany na
- Page 72 and 73:
Siedmioro z nich zaczęło chodzić
- Page 74 and 75:
Jej wzrok mnie zmroził. - Mam dla
- Page 76 and 77:
krętych schodach i zatrzymał się
- Page 78 and 79:
- Tak. Odpowiedziałam z trudem. Sp
- Page 80 and 81:
dreszczy. Wyłączyłam gramofon, o
- Page 82 and 83:
To miasto przepełniały nieludzkie
- Page 84 and 85:
Cóż, komuś tu zrobiono pranie m
- Page 86 and 87:
- Mayfield? - Uniosłam brew. - Tak
- Page 88 and 89:
- Dziesięć lat. Byłam wtedy trzy
- Page 90 and 91:
- Prawdopodobnie słyszałaś to ju
- Page 92 and 93:
- To ty jesteś akrobatką - powied
- Page 94 and 95:
- Kto był twoim opiekunem? - Gomei
- Page 96 and 97:
- To niemożliwe. Aura nie podtrzym
- Page 98 and 99:
dla ochrony ani licytowaniem, w imi
- Page 100 and 101:
ich ornamentów. - Zauważyłam jeg
- Page 102 and 103:
trzy identyczne pary skórzanych r
- Page 104 and 105:
Przeszukałam jego wspomnienia. Co
- Page 106 and 107:
Naczelnika już nie było. Za oknam
- Page 108 and 109:
- Terebell Sheratan. Wygląda na ni
- Page 110 and 111:
W pierwszej chwili myślałam, że
- Page 112 and 113:
Obserwowałam, jak jego cień znika
- Page 114 and 115:
- Na to wygląda. - Julian zapropon
- Page 116 and 117:
- Nie rozumiem, jaki masz w tym int
- Page 118 and 119:
Pomieszczenie było zupełnie ciemn
- Page 120 and 121:
Mój głos zabrzmiał jakoś obco.
- Page 122 and 123:
- Widzę, że przyprowadziłeś nas
- Page 124 and 125:
Zerwali torbę z głowy więźnia.
- Page 126 and 127:
Zadrżała mi ręka. Alsafi spojrza
- Page 128 and 129:
Miałam tylko jedną możliwość.
- Page 130 and 131:
oślepiający ból w ramieniu, najb
- Page 132 and 133:
kopiąc i rzucając się, chcąc si
- Page 134 and 135:
Zasłaniając piersi prześcieradł
- Page 136 and 137:
- Powinienem był wspomnieć - powi
- Page 138 and 139:
9 Różnorodność Muszę się stą
- Page 140 and 141:
ardzo na mnie liczył, był pewien,
- Page 142 and 143:
- Cześć - odezwał się czystym s
- Page 144 and 145:
Położyłam przed nim pozostałą
- Page 146 and 147:
- Nie zabiłam Seba. - Zaproponowa
- Page 148 and 149:
- Kazał mi wyczytać przyszłość
- Page 150 and 151:
- Nie rozumiem, dlaczego wciąż tu
- Page 152 and 153:
niż Londyn. Podlegają ustawodawst
- Page 154 and 155:
10 Wiadomość Kiedy wróciłam do
- Page 156 and 157:
- Nie. Ścisnęło mnie w gardle. N
- Page 158 and 159:
abyśmy mogli wyjechać z cytadeli.
- Page 160 and 161:
moje gorączkujące ciało. Obudzi
- Page 162 and 163:
świat, w którym nie było duchów
- Page 164 and 165:
obrzydzeniem. Zauważyłam jednak,
- Page 166 and 167:
- Baterie eteryczne. Połączenie k
- Page 168 and 169:
- Nie zrobiłbyś tego - powiedzia
- Page 170 and 171:
Złapał mnie tylko za tunikę i od
- Page 172 and 173:
W pierwszym momencie nic nie zrobi
- Page 174 and 175:
- To się nazywa amarant. - Schowa
- Page 176 and 177:
Kiedy zmierzaliśmy w kierunku rezy
- Page 178 and 179:
- Organizujemy wyjątkową uroczyst
- Page 180 and 181:
11 O płaczu Źle spałam. Głowa m
- Page 182 and 183:
Wzięłam łyk. - Dlaczego pytasz?
- Page 184 and 185:
szkielet, a drewniane listwy odgrad
- Page 186 and 187:
Próbowałam powstrzymać ogarniaj
- Page 188 and 189:
- Nie zaczynaj. - Nie zaczynaj czeg
- Page 190 and 191:
- Byłem ciekaw, czy o to zapytasz.
- Page 192 and 193:
Palce mi zadrżały, schowałam je
- Page 194 and 195:
murami Magdaleny. Pragnęłam ochro
- Page 196 and 197:
Zachowałam zimną krew. Napięłam
- Page 198 and 199:
- Jeżeli chcesz zaryzykować, pros
- Page 200 and 201:
- Spotkałeś go? - Spotkałem wszy
- Page 202 and 203:
- To instynkt. - Odwróciłam wzrok
- Page 204 and 205:
- Każdą oprócz wolności. Nie zd
- Page 206 and 207:
zeczy, które powiedziałaś do mni
- Page 208 and 209:
13 Portret własny Poznałam Nicka,
- Page 210 and 211:
w dwóch różnych cytadelach Sajon
- Page 212 and 213:
Myślałam, że nie wróci. Nie mog
- Page 214 and 215:
- Chciałbym, żebyś poszła ze mn
- Page 216 and 217:
- Wyraźne widzenie. Rodzaj pozazmy
- Page 218 and 219:
- Nie wszystkie duchy odchodzą spo
- Page 220 and 221:
- Tego właśnie chcemy się dowied
- Page 222 and 223:
każdej nocy. Czasami, jeżeli czer
- Page 224 and 225:
który czułam, kiedy po raz pierws
- Page 226 and 227:
- Nashira spytała, kim jestem - po
- Page 228 and 229:
- Ty naprawdę znasz innych skoczk
- Page 230 and 231:
odwrócona. - Ściągnęła wargi.
- Page 232 and 233:
- Będziemy cię eskortować. To ro
- Page 234 and 235:
Piecyk. Patrzyłam, jak płomienie
- Page 236 and 237:
15 Upadek muru Stróż patrzył na
- Page 238 and 239:
- Proś swego pana o przebaczenie,
- Page 240 and 241:
- Musisz jeść, Paige. Tak bardzo
- Page 242 and 243:
nasenne. Nawet broń palna. - Wyją
- Page 244 and 245:
miejscu - przynajmniej do czasu, a
- Page 246 and 247:
Wyrwałam mu się. Patrzył na mnie
- Page 248 and 249:
- Większość jasnowidzów widzi d
- Page 250 and 251:
Spojrzałam na niego, zadzierając
- Page 252 and 253:
- Dokąd idziemy? - zapytałam. - M
- Page 254 and 255:
jasnowidzów nie posiada. Pochodzi
- Page 256 and 257:
odpowiedzialnością, jak dla mnie
- Page 258 and 259:
jeszcze nie byłam tak blisko dziki
- Page 260 and 261:
punktu. Pyłki kwitnących drzew wi
- Page 262 and 263:
- Oczywiście, że tak. Posiadłaś
- Page 264 and 265:
- Tworzymy historię, Pip - powiedz
- Page 266 and 267:
Popatrzyłam mu w oczy i zrozumiał
- Page 268 and 269:
I zrób coś dla mnie: przeż yj t
- Page 270 and 271:
określić położenie Szeolu. Zlok
- Page 272 and 273:
Kości. Ludzkie kości. Szkielet w
- Page 274 and 275:
Cisza drażniła mi uszy. Nic nie w
- Page 276 and 277:
Zgubiłam pistolet. Nie było szans
- Page 278 and 279:
jej bardziej. Widziałam już wież
- Page 280 and 281:
Byłam w łóżku Naczelnika. Ale w
- Page 282 and 283:
− Zrobiłeś to wszystko tylko po
- Page 284 and 285:
słowo „duch”, mimo że tekst n
- Page 286 and 287:
w zimie. Te wyglądały na jeszcze
- Page 288 and 289:
Naczelnik pokazał mi długą, czar
- Page 290 and 291:
− Zobaczysz. − Niech zgadnę. Z
- Page 292 and 293:
Wymieniłam dwie pigułki za puszk
- Page 294 and 295:
Cyryl się trząsł. − Ich ugryzi
- Page 296 and 297:
− Nie. - Cyryl potrząsnął gło
- Page 298 and 299:
Ogarnął mnie przypływ szaleństw
- Page 300 and 301:
− Możesz odejść, Suhail. − T
- Page 302 and 303:
Nie wiedziała. − Tak, to prawda.
- Page 304 and 305:
Wszyscy zajęli miejsca. Carl musia
- Page 306 and 307:
zaczęłam pracować dla Jaxona. Mo
- Page 308 and 309:
kilka dziesięcioleci podejmowałam
- Page 310 and 311:
− Gangi bardzo się ukrywają - z
- Page 312 and 313:
zapewniam, że nigdy więcej nie zo
- Page 314 and 315:
Kurier doniósł, że jedna z nich
- Page 316 and 317:
posłużyć jako reklamą eteryczne
- Page 318 and 319:
zabili. Nick, lekarz, obudził mnie
- Page 320 and 321:
przeprowadziliśmy, pozbyłam się
- Page 322 and 323:
Jax zerknął za niego. − Tak, to
- Page 324 and 325:
Otworzyłam pudełko z gorącymi kl
- Page 326 and 327:
− Nie, nie Paige. Nie waż się n
- Page 328 and 329:
Nie błagałby mnie. Naczelnik był
- Page 330 and 331:
z przedstawicielem Siedmiu Pieczęc
- Page 332 and 333:
Nie patrząc na Davida, wzięłam s
- Page 334 and 335:
To miasto funkcjonowało jako kolon
- Page 336 and 337:
Naczelnik nakazał kierowcy, aby za
- Page 338 and 339:
Nie miałam wyboru, zamknęłam ust
- Page 340 and 341:
− Carter wkrótce przybędzie - p
- Page 342 and 343:
Situla uderzyła pierwsza. W okamgn
- Page 344 and 345:
strzałką z fluxem, strzelając mi
- Page 346 and 347:
Błysk rudych włosów. Antoinette
- Page 348 and 349:
Sięgnęłam do zaświatów, próbu
- Page 350 and 351:
Przynajmniej nie umarłam w Szeolu,
- Page 352 and 353:
22 Potrójny głupiec Czas stał si
- Page 354 and 355:
Delikatne zielone przebarwienie zac
- Page 356 and 357:
Nowiny mnie zmroziły i potrzebowa
- Page 358 and 359:
− Naturalnie. Umknęło mi to. Wy
- Page 360 and 361:
− Nie rozumiesz. Nigdy tego nie r
- Page 362 and 363:
− Rozumiem. - Opuszczał dla mnie
- Page 364 and 365:
krajobraz, wybierać wspomnienia i
- Page 366 and 367:
23 Antykwariusz Nie spałam przez w
- Page 368 and 369:
Wzruszył ramionami. Przesunął w
- Page 370 and 371:
W ciągu dnia wartownicy na pewno s
- Page 372 and 373:
Przeszłam przez kilka budynków, a
- Page 374 and 375:
strach taki jak każdy jasnowidz wi
- Page 376 and 377:
− Będzie musiała powstrzymać S
- Page 378 and 379:
Ale Thuban nie wydawał się przeko
- Page 380 and 381:
prawdopodobnie skonfiskowane. Zauwa
- Page 382 and 383:
Zabij go. Ręce miałam śliskie. N
- Page 384 and 385:
Zerknął na mnie. − Kogo? − Kr
- Page 386 and 387:
świeży kawałek mydła i zmyłam
- Page 388 and 389:
− A dlaczego chcesz to wiedzieć?
- Page 390 and 391:
Usiadł obok mnie na tapczanie. Prz
- Page 392 and 393:
− Jestem ci wdzięczny za to, co
- Page 394 and 395:
Wzięłam głęboki oddech. Jego pr
- Page 396 and 397:
25 Rozwiązanie Staliśmy w okręgu
- Page 398 and 399:
− Co oni robią, Dee? − Nie wie
- Page 400 and 401:
− Nie robisz ich. Rozumiem. Nie w
- Page 402 and 403:
Mój duch się uniósł. Zauważył
- Page 404 and 405:
Nie rozmawialiśmy o tym, co się p
- Page 406 and 407:
− Zeke. - Odwróciłam głowę,
- Page 408 and 409:
− Paige, zaczekaj. Nie odchodź.
- Page 410 and 411:
krawatach. Nie miałam pojęcia, co
- Page 412 and 413:
Zanim zdążyłam wziąć oddech, o
- Page 414 and 415:
26 Zmiana Siła tego wspomnienia na
- Page 416 and 417:
musiałaś sobie udowodnić, że je
- Page 418 and 419:
− Zaczekaj. - Pomyślałam o krad
- Page 420 and 421:
Ona była szalona - jak mogła prze
- Page 422 and 423:
grał na organach. Ten dźwięk dzw
- Page 424 and 425:
Chciałam odpowiedzieć, ale tego n
- Page 426 and 427:
− Elektryczność. - Nie mogłam
- Page 428 and 429:
Dzięki zdrajcy byli przygotowani,
- Page 430 and 431:
Pośród nich dostrzegłam Cyryla i
- Page 432 and 433:
27 Rocznica Pierwszy września 2059
- Page 434 and 435:
w cytadeli, i powiadamiał ludzi w
- Page 436 and 437:
Milcząc. Byłam zdziwiona, że wci
- Page 438 and 439:
Właśnie tędy mieli przejść, ab
- Page 440 and 441:
Musieliśmy działać teraz, póki
- Page 442 and 443:
− Proszę wybaczyć, panie Bell -
- Page 444 and 445:
Tjäder tylko na mnie patrzyła. Mi
- Page 446 and 447:
− Tak. − W takim razie nasze ra
- Page 448 and 449:
Czułam ten jego krajobraz niczym
- Page 450 and 451:
− Poczyniliśmy już plany co do
- Page 452 and 453:
obciążony kajdanami śmiertelnoś
- Page 454 and 455:
− Pokażę jej, co będę chciał
- Page 456 and 457:
plecach i w końcu mnie objął. Po
- Page 458 and 459:
Nie dokończyłam. Jej cios powali
- Page 460 and 461:
Wiedziałam, że Terebell jest jedn
- Page 462 and 463:
Birgitta Tjäder gapiła się na sc
- Page 464 and 465:
Świece ponownie zapłonęły. Nash
- Page 466 and 467:
żongluje pochodniami. „Gdybym by
- Page 468 and 469:
− Idę. Ty także. − Rusz się,
- Page 470 and 471:
− Jak, do cholery, się tu dosta
- Page 472 and 473:
− Nie. Nie waż się umierać, Li
- Page 474 and 475:
Jego senny krajobraz był tak blisk
- Page 476 and 477:
29 Rozłąka Podmuch gorąca rzuci
- Page 478 and 479:
− Nigdzie nie pójdziesz, 9. Musi
- Page 480 and 481:
− Tylko jedną. - Uniosła rękę
- Page 482 and 483:
− 12. Wyrocznia, czerwony. Mówi
- Page 484 and 485:
Jego słowa zdzierały kolejne wars
- Page 486 and 487:
inni pojedynczo, w większości jas
- Page 488 and 489:
i zakrwawionej koszuli, biegła Dan
- Page 490 and 491:
kłódka zawiera baterię eteryczn
- Page 492 and 493:
− Dani, potrzebuję maski. Sięgn
- Page 494 and 495:
Jego szyja zaczęła się goić.
- Page 496 and 497:
Wagony były białe, z emblematami
- Page 498 and 499:
Nie wypowiedziałam tego na głos.
- Page 500 and 501:
Słowniczek * Wiele wyrazów pojawi
- Page 502 and 503:
w książce określenie to oznacza
- Page 504 and 505:
Poltergeist (poltergeist) - złośl
- Page 506 and 507:
Tułacze (drifters) - duchy w zaśw
- Page 508 and 509:
Goście z zaświatów Pieter Claesz
- Page 510 and 511:
Eteryczna playlista Gloomy Sunday (
- Page 512 and 513:
mi osób, aby je tutaj po kolei wym
- Page 514 and 515:
Z myślą o łatwiejszym odbiorze p
- Page 516 and 517:
Spis treści * 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7.
- Page 518 and 519:
Pieśń jutra, kontynuacja Czasu Ż
- Page 520 and 521:
Piotruś Pan i Zagubieni Chłopcy w
- Page 522:
./-/-/-