12.07.2015 Views

pobierz - Uniwersytet Warmińsko - Mazurski

pobierz - Uniwersytet Warmińsko - Mazurski

pobierz - Uniwersytet Warmińsko - Mazurski

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Arendtowska recepcja filozofii moralnej Sokratesa53pauz¹ w naszej powszednioœci, wytr¹ceniem z innych, bardziej naturalnychi codziennych stanów. Nakazuje ono skupiæ uwagê na przedmiocie naszegozdziwienia, nie pozwala przejœæ obok niego obojêtnie, porusza umys³ i emocje.Wielu myœlicieli owo zdziwienie uznaje za pocz¹tek wszelkiej g³êbszej refleksji.Platon w Teajtecie powiada: „To stan bardzo znamienny dla filozofa:dziwiæ siê. Nie ma innego pocz¹tku filozofii, jak to w³aœnie” 19 . Arystotelespodkreœla, ¿e dziwienie siê pozwala ludziom uœwiadomiæ sobie niezwyk³oœæœwiata i swoj¹ bezradnoœæ, a tym samym poznaæ swoj¹ niewiedzê 20 . Zdziwienieuznaje siê za arché 21 filozofii, poniewa¿ jest jej niezbêdnym elementem,podstawowym warunkiem. Inspiruje d¹¿enie do uchwycenia zasady t³umacz¹cejwieloœæ rzeczy, ich porz¹dek oraz poszukiwanie tego, co rz¹dzi wszystkim.Zdziwienia, które ogarnia filozofa, nie sposób oddaæ s³owami, poniewa¿jest zbyt ogólne. Platon opisywa³ sytuacje, w których Sokrates jakby odrywa³siê od rzeczywistoœci, popada³ w ca³kowity bezruch. By³ w stanie thaumadzein,któremu towarzyszy³ pathos zdumienia i œwiadomoœæ, ¿e teraz naprawdêwie, ¿e nie wie. Filozofa porównywano wówczas do drêtwy, czyli ryby, którejdotyk powoduje chwilowy parali¿, a on akceptowa³ tê metaforê, zastrzegaj¹cjednoczeœnie, ¿e mo¿e byæ jedynie tak¹ drêtw¹, która „sama zdrêtwia³a,przez to i drugich w odrêtwienie wprawia [...]. Bo to nie tak, ¿ebym ja sammia³ du¿o, a tylko drugich w biedê wprowadza³, tylko ca³kiem na pewno jasam nic nie mam i przez to drugich te¿ w biedê wci¹gam” 22 . W sokratejskimdoœwiadczeniu niewiedzy przejawia siê jeden z podstawowych aspektówziemskiej kondycji cz³owieka, pojawiaj¹ siê pytania ostateczne i nierozstrzygalne,zaœ ten, kto je zadaje, konstytuuje siebie jako byt pytaj¹cy 23 . Byt tenprzechodzi ju¿ z fazy parali¿u do wytê¿onej aktywnoœci umys³owej. Formu³ujeproblemy i stawia pytania, które kieruje b¹dŸ do samego siebie, b¹dŸ doinnych ludzi. Zatrzymajmy siê na tych pierwszych, poniewa¿ tylko one przynale¿¹do sfery myœlenia i tylko one maj¹ znaczenie dla jednostkowej moralnoœci.Pytania skierowane do innych ludzi przechodz¹ ju¿ do sfery dzia³aniai tym samym mog¹ mieæ charakter polityczny.Hannah Arendt, sk³aniaj¹c siê do tradycji nominalizmu, stwierdza, ¿enie ma czegoœ takiego jak „cz³owieczeñstwo”. „Cz³owiek w ogóle” to abstrakcja,metafora. W rzeczywistoœci istniej¹ ludzie urodzeni w œciœle okreœlonym19 Platon, Teajtet, 155d [w:] Dialogi, t. II.20 Arystoteles, Metafizyka, 982b 10, oprac. M. A. Kr¹piec, A. Maryniarczyk, Warszawa2003.21 Staro¿ytn¹ kategoriê arché cechuje pewna niejednoznacznoœæ. Mo¿e ono oznaczaæ: „pocz¹tek”,„fundament”, „zasadê”, „element”, „przyczynê”, „powód”, „sumê”, „w³adzê”, „pañstwo”,„kraj”, „urz¹d”, „stanowisko”, „oddzia³ wojska”, a tak¿e „moce niebieskie” lub „moce piekielne”Zob. S³ownik grecko-polski, t. I, opr. O. Jurewicz, PWN, Warszawa 2000. Podajê za: D. Kubok,Arche – zasada i w³adza, „Civitas” 2001, nr 5, s. 11–12.22 Platon, Menon, 80c [w:] Dialogi, t. I.23 Por. H. Arendt, Sokrates, [w:] Polityka jako obietnica..., s. 66.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!