12.07.2015 Views

pobierz - Uniwersytet Warmińsko - Mazurski

pobierz - Uniwersytet Warmińsko - Mazurski

pobierz - Uniwersytet Warmińsko - Mazurski

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

56 Ma³gorzata Augustyniakkie odmawiaj¹ce ukonstytuowania siê jako osoby: „z³oczyñcy odmawiaj¹cysamodzielnego zastanawiania siê nad tym, co robi¹, i tak¿e po fakcie niechc¹cytego przemyœleæ, to znaczy wróciæ do tego i pamiêtaæ [...]. Pozostaj¹cuparcie bezosobowym nikim, dowodz¹, ¿e s¹ niezdolni do dialogu z innymi,którzy – dobrzy, Ÿli czy obojêtni – s¹ przynajmniej osobami” 33 .Proces myœlenia – tak jak je rozumia³ Sokrates – mo¿e siê zrodziæ podwp³ywem ka¿dego wydarzenia i w zasadzie nigdy siê nie koñczy. Umys³,podobnie jak Penelopa, powinien pozostawaæ w gotowoœci do niweczenia w³asnychkonstrukcji, wykazywaæ „przyrodzon¹ awersjê” do uznawania w³asnychrezultatów za „niewzruszone aksjomaty” 34 . Myœlenie nale¿y zatem stalezaczynaæ od nowa, co oznacza, ¿e ilekroæ napotkamy jakieœ trudnoœci, to zaka¿dym razem musimy zastanowiæ siê nad nimi na nowo. Póki ¿yjemy, powinnatowarzyszyæ nam œwiadomoœæ, ¿e nie potrafimy jednoznacznie odczytaæsensu zdarzeñ œwiata z rezultatów nawet najbardziej wnikliwych poszukiwañi dlatego musimy byæ zdolni sami go utworzyæ. Pogl¹dy na œwiat,a zw³aszcza kryteria dobra i z³a w znikomym stopniu zale¿¹ od postêpuj¹cejwiedzy empirycznej. Punkt ciê¿koœci spoczywa wiêc nie na zdobywaniu wiedzy,lecz na umiejêtnoœci myœlenia. Ci, którzy bezrefleksyjnie trzymaj¹ siêwartoœci i norm moralnych maj¹cych swe Ÿród³a w œwiecie zewnêtrznym, nies¹ wiarygodni. Mog¹ zmieniæ swoje zapatrywania z dnia na dzieñ, poniewa¿dominuje u nich nawyk trzymania siê czegokolwiek. Bardziej godni zaufaniaokazuj¹ siê sceptycy przywykli do samodzielnego analizowania i podejmowaniadecyzji.Arendt ze smutkiem konstatuje fakt najpierw masowego zaanga¿owania,a nastêpnie równie ³atwego odejœcia od systemu wartoœci obowi¹zuj¹cegow nazistowskich Niemczech. Ocena ta oczywiœcie nie wynika z uznania tegosystemu za s³uszny, bulwersowa³a j¹ jednak ³atwoœæ, z jak¹ nast¹pi³o owodwukrotne odwrócenie „porz¹dku moralnego”. Moralnoœæ sprowadzona zosta-³a do zespo³u zwyczajów, nawyków i konwencji, które mo¿na dowolnie zmieniaæ,równie ³atwo jak maniery przy stole. Ludzie po prostu zast¹pili jedensystem wartoœci drugim, zaœ ich sumienia funkcjonowa³y niejako automatycznie,tak jakby „dysponowali zespo³em wyuczonych lub wrodzonych zasad,które nastêpnie stosujemy do konkretnych przypadków, tak ¿e ka¿de nowedoœwiadczenie lub sytuacje s¹ poniek¹d z góry os¹dzone, a my musimy jedyniedzia³aæ na podstawie tego, co ju¿ uprzednio poznaliœmy lub posiedliœmy”35 . S¹dziæ mo¿na, ¿e dla tych, którzy czasami za cenê ¿ycia odmówiliuczestnictwa w zbrodniczym systemie, wa¿ne by³y nie tyle aprioryczne zasady,ile œwiadomoœæ, ¿e po pope³nieniu pewnych czynów nigdy ju¿ nie odzyska-33 H. Arendt, Kilka zagadnieñ filozofii moralnej, [w:] Odpowiedzialnoœæ i w³adza..., s. 140.34 Por. H. Arendt, Myœlenie a s¹dy moralne, [w:] ibidem, s. 196.35 H. Arendt, Odpowiedzialnoœæ osobista w warunkach dyktatury, [w:] ibidem, s. 75.36 H. Arendt, Kilka zagadnieñ filozofii moralnej, [w:] ibidem, s. 107.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!