12.05.2015 Views

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

groŜeni i kiedy kaŜdą cenę bylibyście zapłacili za pokonanie<br />

Mityleny, równą miarą im obecnie odpłaćcie nie ulegając chwilowej<br />

słabości i nie zapominając o niebezpieczeństwie, które<br />

wisiało nad waszymi głowami. Ukarzcie ich w sposób godny<br />

ich czynu i dajcie wyraźny, odstraszający przykład dla reszty<br />

sprzymierzeńców, Ŝe kaŜdy, kto się zbuntuje, zostanie ukarany<br />

śmiercią. Jeśli to zrozumieją, nie będziecie zmuszeni zaniedbując<br />

walki z nieprzyjaciółmi toczyć wojen z własnymi sprzymierzeńcami.«<br />

Tak powiedział Kleon. Po nim wystąpił Diodotos, syn Eukratesa,<br />

który i na poprzednim zgromadzeniu przemawiał najsilniej<br />

przeciw wnioskowi wymordowania Mityleńczyków, i takŜe<br />

wygłosił przemówienie:<br />

»Nie ganię tych, którzy postawili sprawę Mityleńczyków<br />

powtórnie na porządku dziennym, ani nie pochwalam tych,<br />

którzy potępiają fakt, Ŝe się radzi więcej niŜ raz nad waŜnymi<br />

sprawami. Sądzę, Ŝe najwięcej przeszkadzają w powzięciu dobrej<br />

decyzji pośpiech i gniew. Pośpiech jest zwykle towarzyszem<br />

głupoty, a gniew — nieopanowania i płytkości. Kto bowiem<br />

upiera się przy tym, Ŝe słowa nie są nauczycielami czynów,<br />

jest albo głupcem, albo ma w tym jakieś swoje własne<br />

cele; głupcem jest, jeśli myśli, Ŝe istnieje jakiś inny środek<br />

poza słowem, który by mógł rzucić światło na przyszłość i rzeczy<br />

zakryte; ma zaś własne swoje cele, jeśli chcąc nakłonić<br />

słuchaczy do czegoś złego i nie mając zaufania, czy potrafi złą<br />

sprawę poprzeć pięknym słowem, stara się za pomocą zręcznych<br />

oszczerstw zastraszyć swych przeciwników i słuchaczy.<br />

Najniebezpieczniejsi zaś są ci, którzy mówców oskarŜają o prze<br />

kupstwo. Jeśliby bowiem zarzucali głupotę, to ten, który by<br />

nie odniósł sukcesu, odchodziłby z opinią raczej człowieka nierozumhego<br />

niŜ nieuczciwego; kiedy zaś stawia się zarzut przekupstwa,<br />

w razie powodzenia mówcy podejrzenie pozostaje,<br />

a w razie niepowodzenia mówca ma opinię nie tylko nieudolnego,<br />

ale takŜe nieuczciwego. Państwo w tym stanie rzeczy<br />

Ŝadnego nie ma poŜytku: gdy się nastraszy mówców, zostaje ono<br />

pozbawione doradców. Najlepiej by teŜ było, gdyby nie istnieli

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!