12.05.2015 Views

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

on do ugody, według której dziesięciu najbardziej winnych<br />

miano oddać pod sąd — tych zresztą nie było juŜ na miejscu —<br />

reszta zaś miała Ŝyć w zgodzie między sobą i zawrzeć przymierze<br />

zaczepno-odporne z Ateńczykami. Dokonawszy tego wybierał<br />

się w drogę powrotną. JednakŜe przywódcy partii ludowej namówili<br />

go do pozostawienia na miejscu pięciu okrętów, które<br />

miały utrudnić swobodę ruchów partii przeciwnej; w zamian<br />

za to ofiarowali mu swoich pięć okrętów z własną załogą. Ni<br />

kostratos zgodził się na to, oni zaś do załogi wybrali samych<br />

przeciwników politycznych. Ci zląkłszy się, Ŝeby ich nie odesłano<br />

do Aten, siadają w świątyni Dloskurów *. Wówczas Nikostratos<br />

kazał im wstać i dodawał im otuchy. Kiedy jednak nie<br />

mógł ich przekonać, partia ludowa uzbroiła się i pod pozorem,<br />

Ŝe za odmową wyjazdu kryją się jakieś niedobre zamysły, skonfiskowała<br />

broń w domach przeciwników; byłaby teŜ wszystkich<br />

napotkanych wymordowała, gdyby nie przeszkodził temu Nikostratos.<br />

Wówczas reszta oligarchów, widząc, co się dzieje, udaje<br />

się do świątyni Hery w charakterze błagających o opiekę; było<br />

ich nie mniej niŜ czterystu. Partia ludowa zląkłszy się, Ŝeby czegoś<br />

złego nie przedsięwzięli, nakłania ich do tego, Ŝeby wstali;<br />

następnie przeprowadza ich na wyspę leŜącą naprzeciw świątyni<br />

Hery i tam dostarcza im środków Ŝywności.<br />

W takim stanie rzeczy, w trzecim albo czwartym dniu po<br />

przeprowadzeniu oligarchów na wyspę, zjawiają się okręty peloponeskie<br />

w liczbie pięćdziesięciu trzech, które poprzednio<br />

stały na kotwicy w Killene po powrocie z Jonii; dowodził nimi<br />

jak dawniej Alkidas, a razem z nim płynął Brazydas w charakterze<br />

doradcy. Zawinąwszy do portu w Sybotach na lądzie<br />

stałym, z brzaskiem dnia wypłynęli przeciw Korkirze.<br />

Korkirejczycy zaś byli podnieceni i przeraŜeni, zarówno z powodu<br />

stosunków panujących w mieście jak i z powodu zbliŜania<br />

się floty nieprzyjacielskiej. Przygotowywali sześćdziesiąt<br />

okrętów i w miarę obsadzania załogą wysyłali je w kierunku<br />

przeciwnika, mimo rady Ateńczyków, Ŝeby pozwolili najpierw<br />

im wypłynąć, a później podąŜyli za nimi od razu z całą flotą.<br />

Skoro pojedyncze okręty korkirejskie znalazły się w obliczu

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!