12.05.2015 Views

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

myśl, Ŝe idą walczyć z Lacedemończykami. Obecnie, lekcewa-<br />

Ŝąc sobie przeciwników, z krzykiem rzucili się na nich raŜąc<br />

kamieniami, strzałami z łuków, oszczepami i tym, co było pod<br />

ręką. Skoro zaś podnieśli okrzyk bojowy towarzyszący natarciu,<br />

strach ogarnął Lacedemończyków, nie przyzwyczajonych<br />

do tego rodzaju walki; pył popiołu ze spalonego niedawno<br />

lasu wznosił się ku górze i trudno było dojrzeć, co się dzieje<br />

wśród masy strzał z łuków i kamieni miotanych przez chmarę<br />

ludzi. Trudna stała się wówczas walka dla Lacedemończyków.<br />

Hełmy pilśniowe nie stanowiły ochrony przed strzałami z łuku,<br />

a oszczepy łamały się na tarczach i Lacedemończycy nie wiedzieli,<br />

jak sobie poradzić. Przed sobą nie widzieli nic, a z powodu<br />

wrzasku nieprzyjacielskiego, zagłuszającego wszystko,<br />

nie słyszeli rozkazów własnych dowódców; niebezpieczeństwo<br />

czyhało z kaŜdej strony i nie wiadomo było, jak się bronić,<br />

Ŝeby się uratować.<br />

W końcu, kiedy walcząc na małej przestrzeni wielu juŜ odniosło<br />

rany, zwarłszy swe szeregi wycofali się do pobliskiego<br />

fortu leŜącego na cyplu wyspy i połączyli się ze stojącym tam<br />

posterunkiem. Lekkozbrojni widząc odwrót nieprzyjaciela nabrali<br />

śmiałości i nacierali z jeszcze większym krzykiem, a którego<br />

z cofających się Lacedemończyków dopadli — zabijali.<br />

PrzewaŜnie jednak udało się Lacedemończykom schronić do<br />

fortu i razem ze znajdującą się tam załogą obsadzić wszystkie<br />

punkty, na które mógł być skierowany atak, i przygotować się<br />

do obrony. Ateńczycy idący za nimi nie mogli ani ich obejść,<br />

ani okrąŜyć ich pozycji z powodu trudności terenowych, lecz<br />

nacierając od czoła starali się ich wyprzeć. Długo teŜ bardzo,<br />

prawie przez cały dzień, walczyły obie strony, znuŜone walką,<br />

pragnieniem i upałem: jedni chcieli zepchnąć przeciwnika ze<br />

wzgórza, drudzy chcieli się utrzymać. Lacedemończycy mieli<br />

zaś łatwiejsze warunki obrony, poniewaŜ nie groziło im oskrzydlenie.<br />

Kiedy nie było widać końca walki, dowódca Messeńczyków<br />

zbliŜywszy się do Kleona i Demostenesa oświadczył im, Ŝe na<br />

próŜno się trudzą; jeśli jednak zdecydują się dać mu część

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!