12.05.2015 Views

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

Tukidydes - Wojna Peloponeska - Kultura Antyczna

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

u obcych, aby w razie przewrotu upatrzyć sobie bezpieczne<br />

schronienie. W tym celu córkę swą Archedykę oddał za Ŝonę<br />

Ajantydesowi, synowi tyrana lampsaceńskiego Hippoklesa,<br />

mimo Ŝe był Ateńczykiem, a tamten Lampsaceńczykiem; dowiedział<br />

się bowiem, Ŝe rodzina ta ma wielkie znaczenie na dworze<br />

króla Dariusza. Grób Archedyki znajduje się w Lampsakos;<br />

jest na nim następujący napis:<br />

Grób ten ukrywa prochy Archedyki, córki Hippiasa,<br />

MęŜa pierwszego w Helladzie. Choć córką była i Ŝoną,<br />

Siostrą i matką tyranów, pychy nie znało jej serce.<br />

Jeszcze przez trzy lata był Hippias tyranem w Atenach,<br />

w czwartym zaś roku został pozbawiony władzy przez Lacede<br />

mończyków i wygnanych poprzednio Alkmeonidów. Otrzy<br />

mawszy gwarancję bezpieczeństwa udał się do Sygejon i Lampsakos<br />

do Ajantydesa, stamtąd zaś do króla Dariusza, a w dwadzieścia<br />

lat później juŜ jako starzec brał udział w bitwie pod<br />

Maratonem po stronie Medów.<br />

Te wypadki przypomniał sobie wówczas lud ateński. Dlatego<br />

wykazywał nieustępliwość i podejrzliwość w stosunku do oskar-<br />

Ŝonych w sprawie misteriów; kaŜda rzecz wydawała się ludziom<br />

wynikiem sprzysięŜenia mającego na celu wprowadzenie tyranii<br />

i oligarchii. Wszystko to wywoływało niezwykłe wzburzenie,<br />

wielu wybitnych obywateli siedziało po więzieniach, a końca<br />

tej akcji nie było widać — z dnia na dzień coraz bardziej folgowano<br />

okrucieństwu i coraz więcej ludzi więziono. Wreszcie<br />

ktoś, na kim, jak się zdawało, ciąŜyły największe zarzuty, daje<br />

się namówić jednemu z współwięźniów do złoŜenia zeznań.<br />

Czy były one prawdziwe, nie wiadomo. Mogły być zarówno<br />

prawdziwe jak fałszywe; prawdy o sprawcach czynu ani wówczas,<br />

ani potem nikt dojść nie zdołał. OtóŜ współwięzień namówił<br />

tego człowieka, Ŝeby przyznał się, nawet jeśli jest niewinny,<br />

gdyŜ i tak w razie przyznania się ma zagwarantowane bezpieczeństwo,<br />

a uwolni w ten sposób miasto od zmory podejrzeń;<br />

Ŝe bezpieczniej jest przyznać się i zapewnić sobie ocalenie, niŜ

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!