11.07.2015 Views

PRACA DOKTORSKA

PRACA DOKTORSKA

PRACA DOKTORSKA

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

głównym nurcie współczesnej teorii ekonomicznej. Widać w niej skłonność dotraktowania społeczeństwa (i polityki) jako pochodne rynku.” 4W opozycji do modelu człowieka kalkulującego można postawić wizję naturyludzkiej budowaną przez socjologię, właściwą dla „człowieka socjologicznego”. Jużbowiem Vilfredo Pareto zwrócił uwagę, że tym, co w zasadniczy sposób różni ludzi odinnych istot żywych, nie jest racjonalizm ich postępowania, lecz sam jego głód. Ludziemają bowiem tendencje do postępowania zgodnie z własnymi odczuciami oraz impulsami,których nie da się zamknąć w ramach uproszczonego modelu matematycznego. Ludziemogą być więc przekonani o swej racjonalności czy efektywności swoich poczynań, leczobiektywnie pozostaną nieracjonalnymi. 5„Bohater książek socjologicznych jest zupełnie inny niż homo oeconomicus. (...)Homo sociologicus odwołuje się w swoich działaniach raczej do wartości niż do interesów.O ile homo oeconomicus maksymalizuje swoją użyteczność poprzez kontrolę rzadkichdóbr, np. podporządkowując sobie ludzi w przedsiębiorstwie za pomocą motywacjiekonomicznych, o tyle homo sociologicus jest gotów przyczynić się do osiągnięcia celówwspólnoty zrzekając się kontroli nad swoimi zasobami, np. poddając się wpływomcharyzmatycznego lidera.” 6W starciu owych dwóch wizji rzeczywistości i towarzyszących im modeli naturyludzkiej nie chodzi o wyłonienie konkretnego zwycięzcy, a wręcz przeciwnie, bowiemnadmierna przewaga jednej z nich jest bez wątpienia społecznie niepożądana.Socjologowie mają tendencję do rozpatrywania człowieka w oderwaniu od realiówekonomicznych i podstawowej obiektywnej bariery, jaką stanowi zasada rzadkości.Ekonomiści natomiast zapominają, że podobnie jak najwyższym celem nauki jest prawda,tak najdoskonalszą instytucję winna charakteryzować sprawiedliwość jejfunkcjonowania. 7 Prawda, jak to zwykle bywa, leży gdzieś po środku, a cały problempolega na jej zlokalizowaniu.4Morawski W., Socjologia Ekonomiczna, PWN, Warszawa, 2001, str. 25-28, (patrz również: Wilkin J., Jakikapitalizm, jaka Polska, PWN, Warszawa, 1995, str. 65-66.5 Szacki J., Historia myśli socjologicznej, PWN, Warszawa 1981, str. 378-396.6 Morawski W., Socjologia Ekonomiczna, PWN, Warszawa, 2001, str. 29-307 Rawls J., Teoria Sprawiedliwości, PWN, Warszawa, 1994, str.13.11

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!