11.07.2015 Views

PRACA DOKTORSKA

PRACA DOKTORSKA

PRACA DOKTORSKA

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

wypoczynkiem, oraz między większym i mniejszym ryzykiem. Jednocześnie wszelkienierówności wynikające z losu natury są uznawane za arbitralne, z punktu widzeniamoralnego. 114Jest jeszcze jeden teoretyk, laureat nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii, naktórego warto zwrócić szczególną uwagę, gdyż znacznie wzbogacił i rozwinął teorięRawls’a. Jest nim Amerty’a Sen, którego wyniki rozważań są aktualnie używane przezONZ przy konstrukcji metod badań nad rozwojem społecznym i poziomemsprawiedliwości (Human Development Index – HDI). Zwrócił on uwagę, podobnie jakRawls, na priorytet wolności, która powinna być podstawą wszelkiej teoriisprawiedliwości. Może wydawać się to mało odkrywcze, gdyż wolnością w swychargumentach posługują się również zwolennicy ujęcia utylitarystycznego, jednakżedochodzą przy tym do zgoła odmiennych wniosków.Sen rozpoczął od rozważań dotyczących zasadniczego celu ludzkiego życia, w tymm.in. pracy, czy samej ludzkiej egzystencji. Zastanawiał się nad relacjami zachodzącymimiędzy dochodami a korzyściami, towarami a możliwościami, pomiędzy ekonomicznązamożnością a życiem w pożądanych warunkach. 115 Zwrócił uwagę na to, że pieniądze ibogactwo nie są celem samym w sobie, ale jedynie narzędziem do realizacji czegośzupełnie innego, bowiem „użyteczność bogactwa wynika z tego, na co ono nam pozwala, zzasadniczej wolności, którą pomaga nam uzyskać” 116 . Dlatego nie można jego zdaniemczynić wzrostu gospodarczego (PKB) zasadniczym celem społecznym, ani głównymźródłem rozwoju społecznego, czy wzrostu dobrobytu. Istnieje bowiem bardzo wieleprzyczyn zniewolenia, które uniemożliwiają pełne przełożenie wzrostu procentowegoPKB na jednoczesny wzrost dobrobytu i poprawę jakości życia ludzi. Przyczynami tegozjawiska mogą być głód, niedostępność środków sanitarnych, ale także brak swobódpolitycznych, które degradując życie ludzi negatywnie odbijają się na rozwoju czystoekonomicznym. Dlatego brak, czy też niski poziom dochodów nie są mankamentemsamym w sobie, lecz trzeba je rozpatrywać przede wszystkim jako źródło obniżenia114 L’Etat-Providence, Pouvoirs – Revue Française d’Etudes Constitutionnelles et Politiques, nr 94, 2000, str.39-40.115Sen A., Rozwój i wolność, "Zysk i S-ka", Poznań, 2002, str. 27.116 Tamże, str.28.63

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!