30.11.2015 Views

ARCHEION

Arch_CXV

Arch_CXV

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

314<br />

ALICJA KULECKA<br />

wych w Wilnie, Dyrekcją Poczt i Telegrafów w Wilnie, instytucjami sądowymi 175<br />

oraz przejmowało od nich (na podstawie spisów zdawczo-odbiorczych) także<br />

akta. Do archiwum trafiły m.in. akta Kancelarii Sejmu Wileńskiego 176 . W 1931 r.<br />

Stefan Rosiak i Ryszard Mienicki konsultowali brakowanie akt Okręgowej Dyrekcji<br />

Kolei Państwowych w Wilnie i Dyrekcji Poczt i Telegrafów w Wilnie 177 .<br />

Działalność archiwum w trudnych wrześniowych dniach 1939 r. została opisana<br />

we wspomnieniach R. Mienickiego i jego ucznia Leonida Żytkowicza. Mienicki<br />

wspominał w swoim zapisie datowanym na 1948 r.: „Koło godziny 11-tej<br />

1 IX 1939 r. przyszedł do mojego gabinetu w archiwum p. Euzebiusz Łopaciński,<br />

z wiadomością o rozpoczętej wojnie i orędziu prezydenta. Niebawem rozpoczęły<br />

się pierwsze naloty niemieckie na Wilno. Ze strychu gmachu archiwalnego widziałem<br />

pióropusze rudego dymu wyrastające po wybuchu. Alarmy powtarzały<br />

się kilkakrotnie w ciągu dnia. Nie można było powiedzieć, żeby bombardowanie<br />

było intensywne” 178 . Groźba wybuchu wojny zmusiła L. Żytkowicza do skrócenia<br />

pobytu stypendialnego w Paryżu i powrotu do Wilna. W pierwszych dniach września<br />

1939 r. znalazł się w mieście. L. Żytkowicz pisał: „Odwiedziłem profesora<br />

w archiwum jeden lub może dwa razy. Pamiętam, był piękny słoneczny dzień.<br />

Siedzieliśmy w dobrze mi znanym gabinecie profesora. Profesor wyrażał żal, że<br />

nie został powołany do wojska. […] Naraz odezwały się syreny zwiastujące nalot.<br />

Instrukcje nakazywały w takich wypadkach schodzić do schronu. Zapytałem<br />

profesora, czy archiwum ma schron. Odpowiedział, że tak, ale tam nie był i nie<br />

pójdzie. Gdy usłyszeliśmy pierwsze eksplozje, profesor stanął w otwartym oknie,<br />

z którego rozpościerał się rozległy widok na miasto, wieże kościelne. Wszystko<br />

przesłonięte lekką mgiełką. Profesora interesowała siła i odległość wybuchów. Był<br />

spokojny i opanowany” 179 . Najgorsze miało jednak dopiero nadejść. Po wkroczeniu<br />

do Wilna Rosjanie wywieźli część zasobu archiwum. R. Mienicki był zmuszony<br />

być świadkiem tych wydarzeń. L. Żytkowicz we wspomnieniach tak opisał te<br />

bolesne dla niego przeżycia: „Niebawem nastąpiły momenty bardzo trudne. Profesor<br />

został odsunięty od zarządu archiwum, które pospiesznie ładowano na ciężarówki<br />

i wywożono dalej na kolej — do Mińska. W ten sposób zostały wywiezione<br />

najcenniejsze zespoły. Profesor przeżywał to bardzo ciężko, jako ogromną stratę,<br />

wręcz katastrofę. Z bólem patrzał, jak niepowołane ręce ciskały księgi i fascykuły,<br />

jak one nieraz poniewierały się pod nogami, w błocie i kurzu” 180 . Wywózka odbyła<br />

się w dniach 14–22 października 1939 r. Spis tych akt został zamieszczony<br />

175<br />

R. Mienicki, Archiwum Państwowe w Wilnie, t. 2, s. 130.<br />

176<br />

LCVA, f. 286, APWil., Ap. 1, sygn. 11, k. 30.<br />

177<br />

W. Łopaciński, Sprawozdanie z działalności archiwów państwowych, rok 1931, s. 63–64.<br />

178<br />

R. Mienicki, Pamiętnik, cz. 2, k. 27 r.<br />

179<br />

L. Żytkowicz, Profesor Mienicki — jakim go znałem [w:] Ryszard Mienicki (1886–1956).<br />

Archiwista i historyk, red. W. Chorążyczewski, R. Degen, Toruń 2009, s. 104–105.<br />

180<br />

L. Żytkowicz, Profesor Ryszard Mienicki, s. 105.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!