30.11.2015 Views

ARCHEION

Arch_CXV

Arch_CXV

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

OMÓWIENIA I RECENZJE<br />

603<br />

czenie szkód powstałych na skutek niefachowych lub niefrasobliwych działań<br />

pracowników i użytkowników należy do najtańszych — choć może nie najłatwiejszych<br />

— zadań.<br />

W podsumowaniu autorka stwierdza, iż lektura rekomendacji i zaleceń dostarcza<br />

nam nieocenionej wiedzy na temat technik i metod zabezpieczania materiałów<br />

archiwalnych, lecz to, jak je zastosujemy, zależy od znajomości zagrożeń,<br />

zgromadzonego zasobu oraz przygotowania pracowników.<br />

Czytelnika zainteresuje niewątpliwie artykuł ks. prof. Józefa Mareckiego<br />

z Krakowa. Przedstawił on Organizację i normy regulujące postępowanie ze zbiorami<br />

historycznymi w archiwach i bibliotekach kościelnych. Autor przypomina, że<br />

zarówno archiwa, jak i biblioteki kościelne na ziemiach polskich poniosły znaczne<br />

straty w przeszłości. Regularnie były grabione podczas wojen, powstań, wielokrotnie<br />

penetrowane przez zaborców i wojska, które najeżdżały ziemie polskie.<br />

Dlatego znaczące zbiory archiwalne i biblioteczne znajdują się obecnie poza granicami<br />

Polski. Innym wrogiem zasobów archiwalnych i bibliotecznych były pożary,<br />

powodzie i różne kataklizmy. Do poważnej degradacji zbiorów przyczyniły<br />

się niewątpliwie: brak odpowiedniego zabezpieczenia czytelni i magazynów, kradzieże,<br />

nieświadome niszczenie, a także upływający czas i nierozważni czytelnicy.<br />

Rzecz jasna archiwalia i księgozbiory biblioteczne z powodu częstego korzystania<br />

— a tak było m.in. z mszałami, brewiarzami, psałterzami czy graduałami oraz<br />

podręcznikami teologicznymi i zbiorami kazań — ulegały destrukcji. I oto J. Marecki<br />

podaje informację wręcz szokującą, iż w wielu opactwach i klasztorach „zaczytane”<br />

księgi często likwidowano. Nienadające się już do używania księgi palono,<br />

by słowa z imieniem Bożym — jak to określano — „nie walały się”. Księgom<br />

poświęconym „świętej teologii” należał się szacunek ze względu na treść, która<br />

w nich była zawarta. Dlatego też albo księgi te pieczołowicie przechowywano,<br />

albo też w swoisty sposób neutralizowano. To zaiste wyjątkowy pogląd na sposób<br />

postępowania ze zniszczonymi aktami lub księgami. Da się go zrozumieć chyba<br />

tylko wówczas, gdy wgłębi się w ustalenia teologii moralnej. Bo jakże inaczej<br />

skomentować unicestwienie cennych rękopisów czy inkunabułów, tylko dlatego,<br />

że wskutek częstego użytkowania i być może niewłaściwego przechowywania pogorszył<br />

się znacznie ich stan fizyczny? To niewiarygodne dla dzisiejszych konserwatorów<br />

i opiekunów zbiorów, a jednak fakty takie miały w przeszłości miejsce<br />

i były zgodne z ówczesną logiką sakralną.<br />

J. Marecki uważa więc, iż sprawa ochrony zbiorów bibliotecznych i archiwalnych<br />

powinna należeć do ważnej problematyki działalności zwierzchników<br />

kościołów i związków wyznaniowych. Sprawę opieki nad archiwaliami i księgozbiorami<br />

regulują wewnętrzne przepisy kościelne, głównie zaś Kodeks Prawa<br />

Kanonicznego. Ponadto przy Stolicy Apostolskiej działa Papieska Komisja<br />

ds. Kościelnych Dóbr Kultury, powołana do życia w 1988 r. jako Papieska Komisja<br />

ds. Zachowania Dziedzictwa Artystycznego i Historycznego Kościoła.<br />

Komisja roztacza merytoryczną opiekę nad wszelkimi zabytkami, stymuluje

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!