30.11.2015 Views

ARCHEION

Arch_CXV

Arch_CXV

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

578 OMÓWIENIA I RECENZJE<br />

by kariera pojęcia „digitalizacja” czy zastąpienie terminu „inwentaryzacja” pojęciem<br />

„opis archiwaliów”. Dostrzega autorka także odwrotny poniekąd kierunek<br />

terminologiczny — przejmowanie przez informatykę na swój użytek terminów<br />

archiwalnych. Zamyka ten ważny podrozdział krótka prezentacja wybranych stanowisk<br />

w sprawie archiwizowania zawartości Internetu, sposobów zabezpieczania<br />

tych potężnych zasobów informacji. Sięga autorka do kilku polskich opracowań<br />

(A. Kłębczyka, M. Jędralskiej, K. Gmerka), cytuje także materiały dostępne<br />

w sieci. Specjalną uwagę poświęca amerykańskim propozycjom Howarda Bessera<br />

wprowadzenia konkretnych (pięciu) zasad zachowania informacji cyfrowej.<br />

Ostatni podrozdział pokazuje globalną perspektywę rozwoju kultury dokumentacyjnej,<br />

oddziałującą na społeczeństwo i gospodarkę za pośrednictwem wielopasmowej<br />

informacji. Spośród mnożących się w literaturze definicji autorka eksponuje<br />

tę, która jej zdaniem jest „najbardziej adekwatna” (s. 221) dla kultury dokumentacyjnej.<br />

Przyjmuje mianowicie za Piotrem Sienkiewiczem, że „globalizacja<br />

to proces modernizacji świata w warunkach cywilizacji informacyjnej (społeczeństwa<br />

informacyjnego)”. Cywilizacji — dodaje Anthony Giddens — obejmującej<br />

zarówno rozległą sferę światowej współzależności ekonomicznej, jak i powiązań<br />

kulturowo-politycznych. Archiwa państwowe czują się szczególnie zobowiązane,<br />

by w tej totalnej, wirtualnej koegzystencji podtrzymać swoją historyczną rangę,<br />

precyzując zakres swoich współczesnych powinności — współpracy z archiwami<br />

społecznymi, a także prywatnymi inicjatywami zabezpieczania informacji.<br />

Specjalną rolę w rozwoju kultury dokumentacyjnej przypisuje autorka Unii<br />

Europejskiej, będącej dla Polski nie tylko merytoryczną, bezpośrednią inspiracją,<br />

lecz i naturalnym łącznikiem w globalnej wymianie informacji. Sądzę, że wątek<br />

ten wymaga dodatkowego komentarza. Zasadnym oczywiście jest odwołanie się<br />

autorki do J.M. Domenecha, który w początkach narodzin UE napisał książkę<br />

o europejskim „wyzwaniu do kultury” (druk polski: 1992). Warto przypomnieć<br />

jednak, że na przełomie stuleci zdecydowanie włączyli się do studiów nad problemem<br />

archiwów wirtualnych autorzy brytyjscy i niemieccy. Wiele (w zasadzie<br />

większość) opracowań zamieszczonych jest w Internecie. Najbliższą perspektywę<br />

badawczą zdają się wyznaczać m.in. prace M. Terchuerena z 2006 r., traktujące<br />

archiwum elektroniczne jako system teleinformatyczny, czy W. Bruebacha,<br />

piszącego w 2012 r. o Otwartym Systemie Informacyjnym. Rośnie jednocześnie<br />

zainteresowanie zagadnieniem przejmowania, po pełnym zautomatyzowaniu,<br />

nowych archiwaliów (np. M. Manke i R. Wiese, Siegeburg 2010). O możliwościach<br />

sprawnego udostępniania zasobu internetowego pisze z kolei W. Brown<br />

(Londyn 2009), a kwestią wpływu elektronicznego przetwarzania danych na<br />

przechowywanie zasobu archiwalnego zajmują się m.in. R. Harvey i L.A. Millar,<br />

którzy niemal równocześnie ogłosili swoje prace (Londyn 2010).<br />

Jeśli dobrze odczytuję intencje autorki, omawiany podrozdział pełnić ma rolę<br />

całościowego podsumowania, wyłonienia z procesu rozwojowego kultury dokumentacyjnej<br />

najbardziej perspektywicznych przesłanek do kolejnych studiów.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!